Osoby, które mają we krwi wyższe, ale prawidłowe, stężenie bilirubiny, będącej składnikiem żółci, są mniej narażone na poważne choroby płuc i zgon z różnych przyczyn - wynika z pracy opublikowanej na łamach "Journal of American Medical Association".
Pomiary bilirubiny w surowicy krwi były wykonywane u badanych osób w latach 1988-2008.
Bilirubina jest produktem rozpadu hemoglobiny obecnej w czerwonych krwinkach. Po związaniu z białkami (albuminami) jest transportowana z krwi do wątroby, gdzie podlega dalszym przemianom i przechodzi do żółci, a następnie jest dalej rozkładana w jelitach i zostaje wydalona razem z kałem (któremu nadaje barwę).
Podwyższony poziom bilirubiny we krwi prowadzi do rozwoju żółtaczki i może świadczyć o wzmożonym niszczeniu krwinek czerwonych, grożącym niedokrwistością albo o tym, że wątroba nie jest zdolna usuwać jej odpowiednio szybko z powodu schorzeń, takich jak marskość, zapalanie czy niedrożność przewodów żółciowych. U noworodków nadmiar bilirubiny niezwiązanej z białkiem może prowadzić do uszkodzenia mózgu. W tej postaci jest ona bowiem toksyczna dla tkanki nerwowej.
Naukowcy kierowani przez Laurę J. Horsfall upewnili się, że żadna z osób objętych badaniem nie miała schorzenia powodującego wzrost stężenia bilirubiny we krwi.
Po uwzględnieniu różnych wskaźników zdrowotnych, okazało się, że osoby z wyższym - choć mieszczącym się w normie - stężeniem bilirubiny w surowicy krwi były mniej narażone na raka płuca, POChP oraz zgon z różnych przyczyn.
Jak wyliczyli badacze, dla każdego wzrostu stężenia bilirubiny o 0,1 miligrama na decylitr (tj. 100 mililitrów) ryzyko raka płuca malało o 8 proc. dla mężczyzn i 11 proc. dla kobiet, natomiast ryzyko POChP spadało o 6 proc., a ryzyko zgonu o 3 proc. w obu grupach.
Średnie stężenie bilirubiny we krwi wyniosło 0,64 miligrama na decylitr (mg/dL) dla panów i 0,53 mg/dL dla pań. Łącznie zdiagnozowano 1 341 przypadków raka płuca, 5 863 przypadki POChP i stwierdzono ponad 23 103 zgonów.
Jak podkreślają autorzy pracy, na razie nie jest znany mechanizm, który tłumaczyłby związek między bilirubiną a ryzykiem chorób układu oddechowego. Z wcześniejszych badań na zwierzętach wynika, że podwyższone stężenie bilirubiny może chronić przed uszkodzeniem układu oddechowego przez czynniki zewnętrzne.
Być może ma to jakiś związek z faktem, że bilirubina może działać jak przeciwutleniacz, czyli neutralizować wolne rodniki, które uszkadzają komórki i ma również działanie przeciwzapalne.
Lepsze zrozumienie wpływu bilirubiny na podatność na choroby układu oddechowego może, zdaniem badaczy, doprowadzić do opracowania terapii tych schorzeń, polegającej na delikatnym blokowaniu enzymu wątrobowego o nazwie UDP-glukuronylotransferaza, który odpowiada za wiązanie bilirubiny z kwasem glukuronowym. W tej postaci bilirubina tylko w niewielkich ilościach przedostaje się do krwi.
PAP - Nauka w Polsce
jjj/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.