Polscy pisarze dwudziestolecia międzywojennego zaangażowani w komunizm czytali raczej Majakowskiego niż Marksa i nie mieli pojęcia, co naprawdę dzieje się w Związku Radzieckim - powiedziała na spotkaniu z czytelnikami Marci Shore, autorka książki "Kawior i popiół". Opublikowana niedawno po polsku praca amerykańskiej historyczki opatrzona jest podtytułem "Życie i śmierć pokolenia oczarowanych i rozczarowanych marksizmem". Marci Shore przedstawia historię polskich intelektualistów, którzy w latach 20. zdradzali sympatie lewicowe. Ich losy w większości wypadków potoczyły się tragicznie.
Shore pokazuje, jak niewinne i dalekie od zrozumienia sytuacji politycznej były początkowo sympatie polskich intelektualistów wobec komunizmu. "Czytali Majakowskiego, a nie Marksa. Im marksizm kojarzył się z wolnością w sztuce, awangardą, postępem. Rewolucja była dla nich romantyczna. Nie spodziewali się, że lewicowe sympatie złamią im życie" - mówiła Shore.
"Często w Polsce słyszę pytanie: +Jak to się mogło zdarzyć, że inteligentni ludzie dali się tak nabrać?+ Trzeba zrozumieć, że taki był ówczesny duch czasów, pewnego rodzaju moda intelektualna. W latach 20. można było sympatyzować z marksizmem i czuć się Polakiem-patriotą, a jednocześnie kosmopolitą. Wtedy nie wykluczało się to wzajemnie" - mówiła Shore.
Marci Shore jest profesorem historii na uniwersytecie w Indianie. Pierwsze wydanie książki ukazało się w USA w 2006 roku. Polski przekład opublikowało wydawnictwo Świat Książki. ASZW
PAP - Nauka w Polsce
bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.