Nauka dla Społeczeństwa

28.04.2024
PL EN
10.05.2018 aktualizacja 10.05.2018

Rozszyfrowanie genomu barwinka madagaskarskiego szansą na tańsze leki przeciwnowotworowe

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Dzięki dokładnemu poznaniu genów rosnącego na Madagaskarze barwinka realne staje się otrzymywanie - w prostszy sposób - wytwarzanej przez niego przeciwnowotworowej winblastyny – informuje „Science”.

Katarantus różowy, inaczej barwinek różowy (Catharanthus roseus) o pięknych, różowych lub białych kwiatach wbrew pozorom nie jest spokrewniony z polskim barwinkiem. Karol Linneusz błędnie sklasyfikował tę roślinę do rodzaju barwinek (Vinca), później została ona zaliczona do rodzaju Catharanthus. W stanie dzikim katarantus różowy to gatunek zagrożony. Jest uprawiany w strefie tropikalnej i subtropikalnej, a w wielu krajach – jako roślina pokojowa.

Medycyna ludowa wykorzystuje tę roślinę na różne sposoby – od leczenia cukrzycy po łagodzenie ukąszeń owadów, kaszlu i bólu gardła, jako środek moczopędny i przeciwdziałąjący krwawieniu. Jednak ogólnoświatowe znaczenie i uznanie oficjalnej medycyny barwinek różowy zawdzięcza substancjom o działaniu przeciwnowotworowym: winkrystynie i winblastynie. Zwłaszcza silnie hamująca podział komórek winblastyna znalazła zastosowanie w leczeniu ziarnicy złośliwej, białaczki, raka jądra, raka pęcherza moczowego, mięsaka Kaposiego czy guza Wilmsa.

Niestety, skomplikowany proces syntezy winblastyny przez katarantusa przez 60 lat opierał się próbom poznania go przez naukowców. Zaś uzyskiwanie jej z uprawnych roślin było wyjątkowo żmudnym zajęciem: do wytworzenia grama winblastyny potrzeba było 500 kilogramów suszonych liści.

Po 15 latach badań zespół naukowców z brytyjskiego John Innes Centre w Norwich dzięki nowoczesnym technikom sekwencjonowania genomu zidentyfikował nieznane dotychczas geny odpowiedzialne za syntezę winblastyny. W sumie do jej powstania prowadzi łańcuch 31 reakcji chemicznych.

Udało się również zidentyfikować enzymy, dzięki którym powstają związki będące prekursorami winblastyny - katarantynę i tabersoninę. Z tych dwóch związków łatwo już uzyskać winblastynę, której struktura cząsteczki należy do najbardziej skomplikowanych wśród naturalnych roślinnych substancji leczniczych.

Dzięki wynikom nowych badań można będzie albo zwiększyć wydajność syntezy winblastyny przez same rośliny, albo też wprowadzić odpowiednie geny do innego organizmu, chociażby drożdży. (PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ ekr/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024