<p><strong>Czeka nas fala bankructw prywatnych szkół wyższych.</strong> Młodzi ludzie coraz częściej wyjeżdżają na studia za granicę. W efekcie nawet 100 spośród ponad 300 polskich prywatnych szkół wyższych może w ciągu kilku najbliższych lat zniknąć z rynku - przewiduje "Dziennik".</p>
O tym, że ubywa kandydatów na płatne studia w Polsce, boleśnie przekonała się Wyższa Szkoła Zarządzania i Finansów w Bydgoszczy, gdzie zabrakło chętnych do nauki. W efekcie szkoła została zamknięta. Z brakiem chętnych borykają się też uczelnie publiczne. Nowo powstały Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy likwiduje kolejne kierunki studiów zaocznych.
Według wyliczeń "Dziennika" w samej tylko Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji w tym roku studia rozpoczęło przynajmniej 17 tys. młodych Polaków. Tyle studentów mogłoby utrzymać 10 średniej wielkości szkół wyższych.
Polaków nie odstrasza koszt nauki za granicą. W Wielkiej Brytanii studia licencjackie kosztują nawet 3 tys. funtów ( ponad 17 tys. zł). To kilka razy więcej niż Polsce. Mimo tego wybrało je w tym roku 1500 osób z Polski, o ponad połowę więcej niż w 2005 roku, gdy czesne wynosiło tylko 1000 funtów. MKI
PAP - Nauka w Polsce
kol
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.