<p>Posłowie i senatorowie niezwykle dbają o czystość polszczyzny i jej prawną ochronę: w latach 2003-2004 problematyka ta pojawiała się w ich wystąpieniach średnio 17 razy miesięcznie - wynika z raportu o stanie ochrony polszczyzny, przedstawionego Sejmowi przez <a href="http://www.rjp.pl/">Radę Języka Polskiego</a>. Co jednak z tego, skoro, zdaniem przewodniczącego Rady, prof. Andrzeja Markowskiego, posłowie nie używają polszczyzny wzorcowej ani nawet poprawnej - czytamy w<a href="http://www.zw.com.pl/apps/index.jsp"> "Życiu Warszawy"</a>.</p>
Największą aprobatę uzyskał język dokumentów wojskowych. "Są pisane tak, by zapewnić ich funkcjonalność i jednoznaczność" – uważają autorzy raportu. Podkreślają jednak, że część regulaminów jest za trudna dla szeregowców. I cytują skargę żołnierza: „Nauczyłem się dwóch punktów i dalej ani rusz”.
Język młodego pokolenia wzbudza niepokój autorów raportu. Uczniowie posługują się głównie potoczną polszczyzną. Zdaniem Heleny Synowiec, która badała język szkoły, przeraża wulgaryzacja mowy uczniów. Ponad połowa z nich przyznaje, że dba o kulturę języka i nie używa wulgaryzmów tylko tam, gdzie nie wypada kląć.
Okazuje się, że prostych w odbiorze i jasno sprecyzowanych listów pasterskich mają okazję słuchać tylko wierni Kościołów ewangelickich. "Wypowiedzi polskiego episkopatu należy uznać za – w wysokim stopniu – niesprawne komunikacyjnie" – uważa Katarzyna Skowronek z Instytutu Językowego PAN w Krakowie, która badała język Kościoła.
Jak wskazuje raport, Polacy mogą ostatnio jadać w pierrogerii albo kupować w placówkach handlowych, które nagminnie dołączają do swych nazw aktualnie modne wyrazy: np. Galeria Wypieków lub Alternatywne Atelier Kwiatów. Ale to nie jedyne „kwiaty polskie” naszego języka. Reklama epatuje np. hasłami typu: „czajnik, któremu trudno dotrzymać kroku”.
PAP - Nauka w Polsce, Marek Kwiatkowski
we
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.