Badania DNA mają potwierdzić tożsamość Mikołaja Kopernika

kopernik an face.90.jpg
kopernik an face.90.jpg

Odkryta we fromborskiej archikatedrze czaszka była najprawdopodobniej czaszką Mikołaja Kopernika. Aby jednak to w pełni potwierdzić, trzeba przeprowadzić badania DNA.  Jako osoba duchowna Kopernik nie miał potomków, ale znane jest miejsce pochówku jego wuja, Łukasza Watzenrode, biskupa warmińskiego. Porównanie DNA biskupa z DNA uzyskanym ze szczątków znalezionych we fromborskiej katedrze może potwierdzić, czy istotnie są to szczątki Mikołaja Kopernika.

Argumentów "za" jest wiele. Czaszka należy do osoby w wieku około 70 lat, a tyle właśnie miał sławny astronom, gdy zmarł na udar mózgu. Na lewym łuku brwiowym jest uszkodzenie, które odpowiada bliźnie widocznej na jego zachowanym autoportrecie Dokonana przez specjalistów z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji rekonstrukcja twarzy dała obraz podobny do tegoż autoportretu. Wreszcie wskazuje na to miejsce pochówku - u stóp ołtarza św. Krzyża (dawniej św. Andrzeja), którym z urzędu opiekował się kanonik Mikołaj Kopernik.

Badanie DNA jest powszechnie stosowane do identyfikacji zarówno sprawców przestępstw, jak i ich ofiar, a także ofiar katastrof. W przypadku liczących ponad 500 lat kości mogą się pojawić problemy techniczne. Zachowany materiał może być uszkodzony lub zanieczyszczony.

"Szczególnie przydatne są zęby, w których DNA zwykle zachowuje się w dobrym stanie. Także komórki kostne kości długich są dobrze zabezpieczone przed uszkodzeniem. Wysoka temperatura i wilgotność szkodzą DNA, ale pod tym względem podziemia katedry są raczej korzystnym środowiskiem" - mówi dr Ireneusz Sołtyszewski z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji.

Według dra Rafała Płoskiego z Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie, identyfikacji mogłyby się podjąć krajowe ośrodki medycyny sądowej, na przykład w Bydgoszczy, Warszawie, Wrocławiu. Ogromne doświadczenie mają lekarze sądowi armii USA, którzy przez długie lata identyfikowali szczątki żołnierzy z Wietnamu, a w ostatnio - ofiary zamachu na World Trade Center. Także brytyjskie laboratorium świadczy usługi identyfikacyjne dla wielu krajów świata, jednak jego ekspertyza kosztuje ponad 30 tys. zł. "W kraju koszty są dużo niższe" - zaznacza Płoski.


Sama procedura polega na sproszkowaniu niewielkiej próbki kości lub zęba, powieleniu DNA za pomocą enzymu polimerazy DNA (w tzw. reakcji PCR), a następnie zbadaniu sekwencji za pomocą odpowiedniej aparatury. Porównując sekwencje dwóch osób można z dużą dokładnością stwierdzić ich pokrewieństwo. Zdaniem specjalistów, dla pewności należałoby zbadać co najmniej po dwie niezależne próbki z każdych zwłok, każdą w innym ośrodku badawczym.

Badania DNA sprzed wielu lat najlepiej udają się w przypadku zwłok zamrożonych - na przykład syberyjskich mamutów lub znalezionego w Alpach "Oetzi", słynnego Człowieka Lodu sprzed 5,3 tysięcy lat. Z powodzeniem badano także egipskie i tybetańskie mumie. Chińczycy zbadali w ostatnich latach DNA z zachowanej w czaszce pozostałości mózgu zmarłej w I wieku naszej ery cesarzowej z dynastii Han. W roku 1993, dzięki badaniom DNA, udało się ustalić tożsamość rodziny ostatniego cara Rosji, zamordowanej przez bolszewików i pochowanej we wspólnym grobie.

PAP - Nauka w Polsce, Paweł Wernicki
reo

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Pomiary georadarowe na zewnątrz gotyckiego kościoła pw. św. Jakuba (fot. Renata Faron -  Bartles).

    Dolnośląskie/ W kościele św. Jakuba Apostoła w Prusicach odkryto nieznane krypty grobowe

  • Jezioro Lednica, wraz z wyspą, zawiera pozostałości rezydencji pierwszej polskiej dynastii. Fot. Mariusz Lamentowicz

    Analizy osadów z dna jez. Lednica mówią o początkach państwa Piastów

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera