Szczur-rekordzista

<strong>Szczur, który wypłynął na otwarte morze, aby znaleźć dla siebie nowe terytorium pobił rekord</strong> odnotowany dla jego gatunku, pokonując wpław ponad 400 metrów - opisują badacze nowozelandzcy na łamach tygodnika &quot;<a href="http://www.nature.com/index.html">Nature</a>&quot;.

Zespół naukowców z Uniwersytetu w Auckland,  kierowany przez Jamesa Russella, zajmuje się badaniem gatunków inwazyjnych, jakimi są gryzonie. Aby dowiedzieć się, w jaki sposób szkodniki opanowują małe wyspy i jak się ich pozbyć, naukowcy wypuścili na jednej z nich szczura wędrownego (Rattus norvegicus) z przyczepionym nadajnikiem radiowym.

Szczur miał przebywać przez kilka tygodni na mierzącej 9,5 hektarów niezamieszkałej wyspie Motuhoropapa. Okazało się jednak, że to nie naukowcy decydowali o czasie i przebiegu eksperymentu.

Zwierzę nie pozwoliło się bowiem schwytać i przez cztery miesiące unikało pułapek, przynęt, a nawet psów. Już po 10 tygodniach mała wyspa przestała mu wystarczać, przepłynął więc na sąsiednią - Otata. Aby się tam dostać, musiał pokonać wpław ponad 400 metrów na otwartym morzu. Zdaniem badaczy, "ich" szczur ustanowił swoisty rekord pływacki dla swego gatunku.

Po 18 tygodniach wysiłków naukowcom udało się w końcu zwabić zwierzę w pułapkę - jako przynęty użyli świeżego mięsa pingwina (po raz pierwszy złapano go na masło czekoladowe). DWO

* * *

Pełen tekst artykułu ukazał się na stronach Serwisu Naukowego PAP.

jjj

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera