"Wśród wielu pacjentów panuje przekonanie, że reumatyzm lub choroby stawów to choroby ludzi starych. To nieprawda. Starsi cierpią zwykle na chorobę zwyrodnieniową, wynikająca z +zużycia+ i starzenia się tkanki stawowej" - mówi dyrektor ds. klinicznych Instytutu Reumatologii w Warszawie, doc. Lidia Rutkowska-Sak.

Większym problemem są jednak choroby, które dotykają ludzi młodych, w pełni sił. To oni najczęściej chorują na tak poważne schorzenie, jakim jest reumatoidalne zapalenie stawów. "Na tę chorobę cierpi jeden procent całej populacji w Polsce, często także dzieci" - informuje dr Rutkowska-Sak.

W leczeniu tego typu schorzeń potrzebne jest indywidualne podejście do każdego pacjenta. Stosuje się leki niesteroidowe lub steroidy, mocne leki przeciwzapalne, przepisywane też m.in. przy nowotworach, często lekarze zalecają terapię biologiczną lub genową.

"Chorób reumatycznych nie można lekceważyć, bowiem mogą one prowadzić do inwalidztwa, dotykającego nie tylko układ ruchu, ale często też narządy wewnętrzne i oczy" - podkreśla lekarka.

Co powinno zaniepokoić pacjenta? Według Rutkowskiej-Sak, niepokojące są obrzęki lub bóle stawów, zwłaszcza gdy występują wraz z gorączką lub wysypką. Wtedy nie należy zwlekać z wizytą u reumatologa lub u lekarza pierwszego kontaktu.

"Niestety, dostać się do specjalisty jest bardzo trudno. Tym większa odpowiedzialność spoczywa na lekarzach rodzinnych" - przyznaje lekarka.

* * *

Pod pojęciem "reumatologia" kryje się ponad 130 różnych chorób stawów i kości, zarówno schorzeń zapalnych, wrodzonych, pourazowych, jak zwyrodnień. Nie należy jednak traktować ich jako jednej dolegliwości, ostrzegają specjaliści. Różnią się one nie tylko objawami lub przebiegiem, ale przede wszystkim sposobami leczenia. Dlatego też każdy przypadek wymaga indywidualnej konsultacji.

12 października jest obchodzony jako Światowy Dzień Chorób Reumatycznych.

PAP - Nauka w Polsce, Anna Dworzyńska

reo