Małe gryzonie, które w Polsce wymarły około 30 lat temu - susły moręgowane - znów zamieszkały na Opolszczyźnie. Przywiezione z hodowli w poznańskim zoo susły wypuszczono tymczasowo do wolier, klatek o powierzchni ok. 25 metrów kw., niedaleko lotniska w Kamieniu Śląskim.

Po raz ostatni w Polsce susły moregowane, żyjące na wolności obserwowano w okolicy Kamienia Śląskiego. Właśnie tam przywieziono w poniedziałek 63 susły w pojedynczych klatkach. Wolontariusze programu \"Suseł\" wpuścili je do trzech wolier, gdzie mają więcej swobody. Jeden z susłów najwyraźniej jednak nie był zadowolony z tej iluzorycznej wolności - boleśnie ugryzł wolontariusza w palec.

OD WOLIERY DO KOLONII

Susły mają najpierw zadomowić się w wolierach. Organizatorzy programu liczą na to, ze zwierzęta dadzą upust swoim naturalnym skłonnościom, przekopią się poza woliery i założą kolonię z prawdziwego zdarzenia.

\"Woliery są po to, żeby dać susłom czas na +zagospodarowanie się+ i chronić je na początku przed drapieżnikami. Po miesiącu nory prawdopodobnie będą już wykopane, a wtedy zdejmiemy klatki\" – mówi koordynator programu \"Suseł\", Borys Kala z Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody \"Salamandra\". http://www.salamandra.org.pl/index.php

KOLONIJNA SAMOOBRONA

W naturalnych warunkach kilka rodzin susłów tworzy małe kolonie w celu wspólnej obrony. Rodziny te z kolei często łączą się w większe, liczące nawet po kilkadziesiąt tysięcy osobników.

Suseł bardzo lubi wylegiwać się na słońcu, ale stale przebywa w pobliżu swojej nory, by w razie niebezpieczeństwa móc się łatwo w niej ukryć. Charakterystyczne stawanie \"słupka\" jest spowodowane tym, że musi mieć się stale na baczności przed wrogami. Gdy jeden z osobników zauważywszy niebezpieczeństwo, wydaje gwizd ostrzegawczy, wszyscy mieszkańcy kolonii reagują błyskawiczną ucieczką.

DO POLSKI Z WĘGIER I SZWAJCARII

Miejsce ponownego zasiedlenia susłów wybrane zostało bardzo starannie. Ważna była struktura gleby, oddalenie od siedzib ludzkich, a także fakt, że ostatnią kolonię susłów obserwowano właśnie w tej okolicy. Ważny jest również czas wypuszczenia zwierząt - muszą mieć one czas na wykopanie nor, a także na kondycyjne przygotowanie się do zimy, którą w całości przesypiają.

\"Liczymy wszyscy, że próba przywrócenia susła do Polski powiedzie się. Warunki w okolicy lotniska są do tego idealne\" – ocenia Kala.

Susły, które zamieszkały na Opolszczyźnie, pochodzą z Węgier i Szwajcarii. Były od prawie roku hodowane w poznańskim zoo. Celem wspieranego przez światowy fundusz na rzecz środowiska programu \"Suseł\" jest przywrócenie susła moręgowanego rodzimej faunie.

PAP - Nauka w Polsce, Jacek Szopiński

26 lipca 2005

reo