Ptasi wolontariat na nadmorskich słonawach

Wolontariacki obóz pracy w rezerwacie Beka (nad Zatoką Pucką ok. 9 km od Gdyni) to rozrywka dla tych, którzy lubią łączyć przyjemne z pożytecznym i dla tych, którzy kochają ptaki. Obóz w rezerwacie Beka, organizowany już po raz szósty przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, http://www.otop.org.pl (OTOP) rusza 25 lipca. Jak zapewniają organizatorzy, pracy nie zabraknie dla nikogo. W rezerwacie – choć to teren chroniony – wyciąć bowiem trzeba większość roślinności, powiązać ją w snopki i wywieźć. Tylko w ten sposób umożliwi się ptakom lęg na tych terenach, które właśnie dla nich zostały przeznaczone. Bez wycinki rezerwat zamienia się w „bezptasie″ trzcinowisko.

BYDŁO NA SŁONAWACH SPRZYJAŁO PTASIM LĘGOM

Historia nadmorskich łąk chronionych w rezerwacie Beka zaczęła się ok. 300 lat temu. Wtedy to wycięto tu las, a na wyrębie zaczęto prowadzić wypas bydła. Bezdrzewne tereny jesienią i zimą okresowo zalewała słona woda z Zatoki Puckiej. Powstało specyficzne stanowisko botaniczne, słonawa - urozmaicony gatunkowo teren porośnięty słonolubnymi roślinami jedno- i dwuletnimi.

Tak narodził się ptasi raj, w którym idealne warunki do gnieżdżenia znajdowało kilkadziesiąt gatunków ptaków, przede wszystkim siewkowatych. Spotkać tu można było kszyki, czajki, krwawodzioby, a także bardzo rzadkie biegusy zmienne z podgatunku (Calidris alpina schinzii). Stan taki trwał do końca II wojny światowej.

Po wojnie tereny przejęło od rolników państwowe Przedsiębiorstwo Hodowli Roślin i Nasion. Bydło wypasano nadal, w latach siedemdziesiątych nawet po 150 sztuk. W tym czasie teren ten został zauważony i doceniony przez biologów z trójmiejskich ośrodków naukowych. Podjęli oni próby objęcia go ochroną prawną. Starania uwieńczyło w 1988 roku ustanowienie na terenach łąk rezerwatu Beka. Wtedy to wydano też – jak na rezerwat przystało – zakaz użytkowania słonaw.

PTASI REZERWAT BEZ PTAKÓW

Nieużytkowane tereny w ciągu kilku lat porosła trzcina. W jej gąszczach ptaki nie chciały gniazdować. Rezerwat pustoszał.

W latach 90. została tu już tylko jedna para biegusów zmiennych (podgat. schinzii), najcenniejszego chronionego tu gatunku. Wydając zakaz użytkowania rezerwatu zapomniano, że słonawy są siedliskiem półnaturalnym, to znaczy takim, dla którego zachowania niezbędna jest gospodarka człowieka, w tym przypadku wypas.

Dopiero w 1995 roku stworzono program „rewitalizacji″ zarastającego rezerwatu, który zakładał przywrócenie wypasu. Niestety, słaba jakość roślinności jako paszy sprawiła, że okoliczni rolnicy bardzo sceptycznie podeszli do propozycji użytkowania terenów. Bydła ciągle nie było. W 1999 roku opiekę nad rezerwatem przejęło Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków.

WALKA Z TRZCINĄ

Prace OTOP koncentrują się na dwóch zabiegach - na eliminacji trzciny (koszeniu) oraz na przywróceniu wypasu.

Koszenie odbywa się dwa razy w roku. Letnie jest korzystniejsze, ponieważ przyczynia się do szybszej eliminacji trzcinowisk. Wiosną, gdy trzcina rośnie intensywnie, pobiera ona substancje niezbędne do wzrostu z kłączy (podziemnych łodyg). Potem, zwykle w połowie lipca, trzcina zaczyna odkładać w kłączach materiały zapasowe na kolejny sezon wegetacyjny, czyli niejako zwraca je glebie. Wycięcie trzciny tuż przedtem sprawia, że w kolejnych sezonach odrasta rzadsza i słabsza.

Zimowe koszenie jest zabiegiem mniej efektywnym, ale pomocnym. Likwiduje wysoką starą trzcinę, przez co na wiosnę (w trakcie wiosennej migracji ptaków) teren przypomina atrakcyjną dla ptaków łąkę. Zachęca to kolejne gatunki do powrotu na teren rezerwatu. Zmniejszenie ilości trzciny zachęca też rolników do wypasu bydła (nas razie zdecydował się na to jeden).

Wakacyjni wolontariusze zatrudnieni będą przy koszeniu trzciny, przy jej zbieraniu i wywożeniu. Część opiekować się będzie wypasanym tu bydłem. W zamian nie dostaną ani grosza, za to - jak zapewniają organizatorzy obozu - pozostaną przyjaźnie, wspomnienia i poczucie dobrze spełnionego wobec przyrody obowiązku.

Więcej informacji znaleźć można na stronie Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków: www.otop.org.pl

PAP - Nauka w Polsce, Michał Henzler

18 lipca 2005

reo

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera