O dobrych i trudnych momentach w historii Polski, Czech i Słowacji dyskutują uczestnicy trzydniowej, kończącej się w sobotę konferencji naukowej we Wrocławiu \"Między przymusową przyjaźnią a prawdziwą solidarnością: Czesi - Polacy - Słowacy 1938/1939-1945-1989\".

W spotkaniu biorą udział m.in. historycy z Instytutu Pamięci Narodowej http://www.ipn.gov.pl/ i Czeskiej Akademii Nauk http://www.cas.cz/

ENERGIA I NADZIEJA Z WROCŁAWIA

Sympozjum odbywa się w 15. rocznicę wrocławskiego Festiwalu Kultury Czechosłowackiej, który w 1989 roku poprzedził aksamitną rewolucję. Były prezydent Czech Vaclav Havel festiwal sprzed 15 lat nazwał początkiem zmian ustrojowych w Czechosłowacji.

\"Na pewno kilka tysięcy Czechów, którzy zdobyli się na to, żeby 15 lat temu przyjechać do Wrocławia na festiwal i spotkać się ze swoimi legendarnymi artystami, takimi jak Karel Kryl, wywiozło stąd olbrzymi bagaż energii i nadziei\" - wspomina organizator konferencji \"Między przymusową przyjaźnią a prawdziwą solidarnością\", Jarosław Broda.

\"Dwa miesiące po aksamitnej rewolucji, będąc w Pradze, spotykałem ludzi ze znaczkami wrocławskiego festiwalu w klapach. To był +szpan+, pokazywać, że się było we Wrocławiu\" - dodaje.

Broda, który obecnie jest dyrektorem Wydziału Kultury wrocławskiego Urzędu Miejskiego http://www.wroclaw.pl/ w 1989 roku był działaczem Solidarności Polsko-Czesko-Słowackiej, stowarzyszenia organizującego m.in. spotkania dysydentów polskich i czechosłowackich na szczytach Karkonoszy.

Ponieważ opozycjoniści z obu krajów nie mogli otrzymać paszportów, spotykali się w górach, na granicy Polski i Czechosłowacji. W ten sposób tacy ludzie, jak Vaclav Havel i Jirzi Dienstbier poznali się z Adamem Michnikiem, Jackiem Kuroniem czy Henrykiem Wujcem.

PLAMY NA HONORZE

Jednak tematyka wrocławskiej konferencji odwołuje się także do trudnych momentów naszej wspólnej historii, takich jak zajęcie Zaolzia w 1938 roku przez Polskę czy agresja wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację.

\"Do II wojny światowej mieliśmy, delikatnie mówiąc, skomplikowane stosunki. Potem byliśmy dwoma barakami w jednym obozie i ta nasza przyjaźń była przymusowa, oficjalna\" - zwraca uwagę Broda.

Jednym z tematów konferencji jest też m.in. działalność czeskich agentów przeciw Solidarności Polsko-Czesko-Słowackiej, którą bada Petr Blażek.

Imprezą towarzyszącą konferencji jest wystawa fotografii i dokumentów dotyczących inwazji wojsk polskich na Czechosłowację w 1968 roku.

\"Podczas otwarcia konferencji prof. Leon Kieres przypomniał, że 1968 rok był niezwykle ważnym i paradoksalnym momentem w naszej historii, bo był to okres haniebny przez udział polskich wojsk w inwazji. A z drugiej strony to właśnie wtedy powstały podwaliny ruchu społecznego po polskiej stronie, który dążył do tego, żeby tę plamę w naszych stosunkach wymazać\" - zaznacza Broda.

***

Poza wygłoszeniem ponad 60 komunikatów i referatów, w trakcie konferencji przewidziano także dyskusję panelową \"Festiwal niezależnej kultury czeskiej i słowackiej z perspektywy 15 lat\".

Wystawa \"Wokół Praskiej Wiosny. Interwencja w Czechosłowacji w 1968 r.\" przygotowana została przez oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN we Wrocławiu, w polskiej i czeskiej wersji językowej.

PAP - Nauka w Polsce, Tomasz Rut

5 listopada 2004