Badanie jest finansowane przez Agencję Badań Medycznych. Mogą w nim wziąć udział osoby z Warszawy w wieku 35-65 lat, zarówno zdrowe, jak i z nadwagą, cukrzycą, insulinoopornością czy nadciśnieniem. Jednym z wymogów jest brak antybiotykoterapii w ostatnich sześciu miesiącach. Osoby chętne mogą się zapisać na badanie poprzez formularz dostępny na stronie internetowej projektu: https://zbadajsie.iimcb.gov.pl/.

Metaboliczna stłuszczeniowa choroba wątroby (MASLD) jest jednym z najczęstszych schorzeń metabolicznych. Występuje u ponad 25 proc. dorosłych osób. Wiele z nich o tym nie wie, ponieważ schorzenie to może rozwijać się latami, nie dając wyraźnych objawów.

Jak podaje Polskie Stowarzyszenie Endokrynologiczne na swojej stronie internetowej, MASLD łączy obecność stłuszczenia wątroby (charakteryzującego się nagromadzeniem lipidów, głównie trójglicerydów, w co najmniej 5 proc. komórek wątroby) z ogólnoustrojowymi zaburzeniami metabolicznymi. Zgodnie z wytycznymi rozpoznanie MAFLD można postawić, gdy stłuszczeniu wątroby towarzyszy cukrzyca typu 2, nadwaga, otyłość lub co najmniej dwa inne zaburzenia metaboliczne, takie jak zwiększony obwód talii (otyłość brzuszna), nadciśnienie, dyslipidemia (zaburzenie poziomu lipidów, w tym cholesterolu we krwi), stan przedcukrzycowy, podwyższony poziom białka C-reaktywnego czy podwyższona wartość wskaźnika HOMA-IR (wskaźnik oporności na insulinę).

MASLD często wykrywane jest przypadkowo. Naukowcy z Międzynarodowego Instytutu Biologii Molekularnej i Komórkowej w Warszawie (IIMCB) chcą to zmienić, dlatego poszukują biomarkerów, które pozwolą wykrywać chorobę wcześniej i skuteczniej na nią reagować.

„Metaboliczna stłuszczeniowa choroba wątroby jest coraz lepiej poznawana, ale wciąż brakuje skutecznych metod jej wczesnej diagnostyki. Nasze badanie koncentruje się na identyfikacji biomarkerów, które mogłyby umożliwić precyzyjne rozpoznanie tego schorzenia na wczesnym etapie” – skomentowała liderka projektu dr Aleksandra Kołodziejczyk, kierownik Laboratorium Genomiki Komórkowej w IIMCB.

Podkreśliła, że dzięki udziałowi w badaniu „uczestnicy nie tylko uzyskają cenne informacje o stanie swojej wątroby, ale także wesprą rozwój narzędzi diagnostycznych, które mogą przyczynić się do skuteczniejszego monitorowania i leczenia tej choroby w przyszłości”.

Uczestnicy projektu otrzymają dostęp do nowoczesnych badań, których rynkowa cena wynosi ok. 1000 zł. Zostaną u nich wykonane: elastografia wątroby – nowoczesna, bezbolesna metoda oceny jej kondycji oraz szczegółowe analizy krwi, w tym lipidogram, poziom cukru i markery zapalne.

Coraz więcej prac naukowych wskazuje, że istotny wpływ na zdrowie metaboliczne mają bakterie jelitowe – m.in. odgrywają kluczową rolę w procesach trawienia, regulacji poziomu cukru we krwi, w stanach zapalnych organizmu. Dlatego uczestnicy badania będą mieć również wykonaną analizę składu mikrobioty jelitowej. Jest to test, który w prywatnych placówkach kosztuje około 600-800 zł.

„Dzięki analizie mikrobioty możemy nie tylko dowiedzieć się, jakie bakterie dominują w jelitach, ale także ocenić ich potencjalny wpływ na metabolizm i zdrowie wątroby” – wyjaśniła dr Kołodziejczyk.

W jej ocenie wyniki badania dadzą uczestnikom wgląd w to, jak funkcjonuje ich organizm, co wpływa na zdrowie metaboliczne, co może być pomocne w modyfikacji diety i stylu życia.

Projekt „Identyfikacja markerów metabolicznej stłuszczeniowej choroby wątroby” jest finansowany jest w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, ze środków KPO przekazanych za pośrednictwem Agencji Badań Medycznych w ramach konkursu dla jednostek naukowych na realizację badań aplikacyjnych w obszarze biomedycznym. (PAP)

jjj/ zan/