Stanowisko ws. nierzetelnych praktyk publikacyjnych przyjął Senat Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Sprzeciwia się w nim m.in. sprzedawaniu i kupowaniu autorstwa publikacji naukowych, recenzji i cytowań oraz fabrykowaniu wyników badań.
W stanowisku zapisane zostało, że Senat UAM „zdecydowanie i jednoznacznie potępia wszelkie praktyki związane ze zjawiskiem określanym mianem paper mills”.
"Tego rodzaju działania polegające m.in. na sprzedawaniu i kupowaniu autorstwa publikacji naukowych, fabrykowaniu wyników badań, kradzieży tożsamości naukowców, a także sprzedawaniu lub kupowaniu recenzji i cytowań stanowią poważne naruszenie etyki naukowej, łamią zasady rzetelności, uczciwości i odpowiedzialności naukowej oraz podważają zaufanie do środowiska akademickiego" – podkreślono w przyjętym stanowisku.
Senat zwrócił się także wprost do badaczy poznańskiego uniwersytetu, przypominając o konieczności rzetelnej analizy ofert współpracy, szczególnie jeśli pojawiają się wątpliwości co do etycznego charakteru przedstawianej propozycji. „Wierzymy, że determinacja całej społeczności akademickiej oraz wspólna troska o zachowanie najwyższych standardów nauki może skutecznie przeciwdziałać nagannym praktykom publikacyjnym” – podkreślono w uchwale.
Rzeczniczka uczelni Małgorzata Rybczyńska poinformowała PAP we wtorek, że o przygotowanie uchwały rektorka UAM prof. Bogumiła Kaniewska zwróciła się do Uniwersyteckiej Rady ds. Nauki, organu doradczego ustanowionego w Statucie UAM. Zastrzegła, że nie są jej znane przypadki, by naganne praktyki publikacyjne dotyczyły naukowców UAM.
Takie przekonanie w wypowiedzi dla PAP wyraziła także prof. Bogumiła Kaniewska.
"Chcemy jednak uświadomić i przestrzec społeczność uniwersytetu przed możliwym zagrożeniem ze strony nierzetelnych źródeł, napiętnować to zjawisko i przygotować się, aby mu się przeciwstawić. Dlatego zaproponowałam senatowi przyjęcie takiego stanowiska" – powiedziała PAP rektorka.
Dodała, że z problemem nieuczciwych spółdzielni publikacyjnych zmagają się uczelnie na całym świecie.
"Nie mamy odpowiednich narzędzi jak np. w przypadku plagiatu. Potrzebna jest środowiskowa debata; musimy wymienić się doświadczeniami i wypracować wspólne standardy. W tej sprawie swoje stanowisko opublikował też KRASP" – powiedziała prof. Kaniewska, która jest także przewodniczącą Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich.
UAM przypomniał, że pierwszą sprawę dotyczącą domniemanego udziału grantobiorcy w paper mills zajmuje się Narodowe Centrum Nauki. Postępowanie wyjaśniające prowadzi Komisja ds. Rzetelności Badań Naukowych. (PAP)
Nauka w Polsce
rpo/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.