
<strong>Tylko szybkie stworzenie planu ochrony rezerwatów przyrody w Puszczy Białowieskiej pozwoli leśnikom uchronić cenne drzewostany - to główny wniosek ekspertów uczestniczących w Białowieży w seminarium poświęconym walce z kornikami masowo występującymi w Puszczy Białowieskiej</strong>. Kornik drukarz to pospolity w Polsce owad żerujący na świerku. O wysypie tego chrząszcza decyduje bogata baza pokarmowa w postaci osłabionych świerków. Na to z kolei wpływa wieloletnia susza, rozwijająca się infekcja grzybowa, powalające drzewa wichury oraz wiek świerków (drzewa stare, w wieku 80-100 lat). Na pozornie zdrowym świerku może żerować jednocześnie nawet kilkaset tysięcy tych owadów.
Jak powiedział Marek Taradejna, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku (RDLP), uczestnicy dyskusji zgodzili się przede wszystkim co do faktu, że podlaski samorząd powinien jak najszybciej znaleźć środki finansowe na stworzenie planów ochrony rezerwatów przyrody, ponieważ dotychczasowe bądź zdezaktualizowały się bądź zostały unieważnione przez ustawę o ochronie przyrody z 2004 roku. W niektórych rezerwatach natomiast takie plany nigdy nie powstały.
Taradejna podkreślił, że dopiero powstanie planu pozwoli leśnikom, czyli zarządcom lasów, na właściwe działanie w obrębie obszarów chronionych. "My nie wiemy, co mamy robić, informujemy konserwatora przyrody o istniejących zagrożeniach, konserwator wydaje decyzję (o wycince i usunięciu zaatakowanych świerków - PAP), potem ekolodzy protestują, minister się z nimi zgadza albo nie, najczęściej się zgadza, a kornik robi swoje i nie czeka na decyzje administracyjne, kolejne dziesiątki, setki czy też tysiące drzew jest zasiedlanych i zabijanych" - mówił Taradejna.
RDLP, która zarządza w Puszczy Białowieskiej rezerwatami przyrody o łącznej powierzchni ok. 12,5 tys. ha, regularnie wnioskuje do wojewódzkiego konserwatora przyrody o pozwolenie na wycinkę kolejnych obszarów drzewostanu zaatakowanych przed kornika drukarza, co w kolei spotyka się z protestami organizacji ekologicznych.
Środowiska naukowe nie są zgodne co do postępowania z drzewami zaatakowanymi przez kornika drukarza. Jedni naukowcy uważają, że należy takie świerki wycinać i usuwać z lasu, inni podkreślają, że eliminacja zaatakowanych drzew, szczególnie jeśli chodzi o rezerwaty przyrody, nie tylko nie przyczynia się do ochrony drzew z nimi sąsiadujących, ale też niszczy naturalne siedliska wielu bezkręgowców.
Zdaniem pozarządowych organizacji ekologicznych, każdego roku wywozi się z terenu Puszczy Białowieskiej ok. 150 tys. m3 drewna. W ocenie ekologów, to właśnie na skutek wyrębów prowadzonych w rezerwatach puszczy RDLP utraciła certyfikat ekologicznej gospodarki FSC.
Z tego samego powodu, według ekologów, nastąpiło zawieszenie prestiżowego dyplomu Rady Europy dla Białowieskiego Parku Narodowego. Jednym z warunków przywrócenia dyplomu ma być zaprzestanie komercyjnego wykorzystywania chronionych puszczańskich drzewostanów oraz objęcie ścisłą ochroną wszystkich rezerwatów na terenie Puszczy Białowieskiej.
Do tej pory park chroni 16 proc. polskiej części puszczy, natomiast resztą administrują Lasy Państwowe. Projekt ustawy o powołaniu parku narodowego na obszarze całej Puszczy Białowieskiej przygotowywany obecnie jest przez zespół ekspertów.
Puszcza Białowieska - to kompleks leśny o powierzchni 150 tys. ha, położony po obydwu stronach granicy Polski i Białorusi. Uznawany jest za ostatni w tej części Europy las pierwotny. Część zachodnia, znajdująca się w Polsce, zajmuje 62,5 tys. ha i częściowo objęta jest parkiem narodowym, który obecnie ma powierzchnię 10,5 tys. ha. Część wschodnia, znajdująca się na Białorusi, zajmuje 87,5 tys. ha i tworzy Park Narodowy "Bieławieżskaja Puszcza". MWI
PAP - Nauka w Polsce
bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.