Umowę na wykonanie nowej palmiarni władze uczelni podpisały z przedstawicielami firmy Berger Bau. Jak przekazano w komunikacie, jej wartość opiewa na 20 mln zł.

"Dziś pojawiła się historyczna szansa na powstanie nowoczesnego obiektu, wzorowanego na tym historycznym, który przez kolejne pokolenia służyć będzie naukowcom i oczywiście turystom oraz mieszkańcom naszego miasta" - podkreślił rektor Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Robert Olkiewicz.

Palmiarnia ma być nie tylko atrakcją dla odwiedzających Ogród Botaniczny. Będą też z niej korzystali badacze z Wydziału Nauk Biologicznych. Dawny obiekt zamknięto w 2007 roku ze względu na katastrofalny stan techniczny, kilka lat później doszło do rozbiórki. Nowa wersja ma zostać otwarta za dwa lata.

"Planujemy przenieść tam kolekcje, które dotychczas znajdowały się w mniejszych szklarniach (...). W Palmiarni znajdą się więc epifity z rodziny ananasowatych, potężne sagowce, które pamiętają jeszcze czasy dinozaurów, czy jedna z dziwniejszych roślin - dziwidło olbrzymie, które udało nam się ostatnio pozyskać do kolekcji" – wskazał dyrektor Ogrodu Botanicznego prof. Zygmunt Kącki.

Pierwsza palmiarnia powstała w tym miejscu w 1823 roku. Decyzja o rozbudowie zapadła w 1878 roku. Z inicjatywy ówczesnego dyrektora prof. Heinricha Göpperta powstał nowoczesny na tamte czasy budynek z centralnym ogrzewaniem i systemem zraszania roślin. Niestety, został mocno uszkodzony podczas II wojny światowej. Częściowo go odbudowano, ale nie wytrzymał próby czasu.(PAP)

Michał Torz

mt/ bar/