Studentka UAM w obronie rekinów: są ważne dla zdrowia naszej planety

Nadia Golińska. Fot. Martyna Płaczek
Nadia Golińska. Fot. Martyna Płaczek

Rekiny nie są aż tak groźne dla ludzi, a przy tym są kluczowe dla równowagi ekosystemów oceanicznych - zaznacza w Światowym Dniu Oceanów (8 czerwca) Nadia Golińska, studentka biologii UAM w Poznaniu. Podkreśla, że rekiny zasługują na nasz szacunek i ochronę.

Nadia Golińska, członkini Sekcji Badań Podwodnych, studentka pierwszego roku biologii na Wydziale Biologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu zauważa, że co roku ludzie zabijają nawet 100 milionów rekinów. Tymczasem rekiny odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu równowagi ekosystemów oceanicznych.

„Rekiny, będąc drapieżnikami szczytowymi, regulują populacje innych ryb, co pomaga w oczyszczaniu puli genowej i utrzymaniu naturalnej selekcji” - podkreśliła Nadia Golińska w komentarzu przesłanym PAP przez uczelnię. Jak dodała, obecność rekinów „zapobiega nadmiernemu rozmnażaniu się niektórych gatunków, co mogłoby zaburzyć ekosystem”.

„Kiedy rekiny znikają z łańcucha pokarmowego, prowadzi to do zaburzeń liczebnościowych innych gatunków, co może mieć katastrofalne skutki dla całego ekosystemu” - zauważyła studentka UAM.

Dodatkowo – jak podkreśliła Nadia Golińska - rekiny odgrywają ważną rolę w transporcie związków organicznych na duże odległości, nawet pomiędzy oceanami. „Magazynują w swoim ciele ogromne ilości tych związków, które - dzięki ich migracjom - rozprzestrzeniają się na szeroką skalę, wspierając tym samym różnorodność biologiczną w różnych regionach” - powiedziała.

Jej zdaniem warto zauważyć, że rekiny "nie stanowią tak dużego zagrożenia dla ludzi, jak często się uważa”. „Statystycznie, ataki rekinów na ludzi są bardzo rzadkie. To ludzie stanowią znacznie większe zagrożenie dla rekinów – co roku zabijamy ich nawet 100 milionów. Ten drastyczny spadek liczebności rekinów jest wynikiem działalności człowieka, takiej jak połowy przemysłowe i kłusownictwo” - zaznaczyła studentka UAM.

W sobotę 8 czerwca przypada Światowy Dzień Oceanów - święto oficjalnie ustanowione przez ONZ w 2008 roku, którego celem jest propagowanie wiedzy na temat oceanów i znajdującej się w nich flory i fauny oraz zanieczyszczenia oceanów.

Oceany zajmują większą część powierzchni Ziemi i zamieszkuje je ponad 90 proc. stworzeń całej planety. Są wciąż mało zbadane i dla człowieka pozostają w znakomitej większości zagadką. Według naukowców aż 91 proc. gatunków oceanicznych nie zostało jeszcze sklasyfikowanych.

Ocean stanowi jeden globalny zbiornik wodny, a określenia Ocean Spokojny, Atlantyk, Ocean Indyjski, Arktyczny i Południowy to tylko nazwy nadane przez człowieka.

Oceany wraz z atmosferą regulują klimat, pochłaniają dwutlenek węgla i produkują tlen, stanowią źródło żywności i wielu surowców.

Jak podkreślono w magazynie popularnonaukowym IMiGW – PIB, oceany pochłaniają około 93 proc. nadmiaru ciepła spowodowanego efektem cieplarnianym wywołanym przez człowieka. Naukowcy oszacowali, że bez tego mechanizmu średnia temperatura powierzchni Ziemi wynosiłaby ponad 50 st. Celsjusza.

Morza i oceany zapewniają tlen, wodę, żywność i środki od życia miliardom ludzi na całym świecie. „Pewne substancje chemiczne znajdujące się na rafach koralowych pomagają w walce z rakiem, chorobami serca i Alzheimera. Ponadto przebywanie blisko środowiska morskiego ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie” - podkreślono w publikacji IMiGW – PIB „7 rzeczy, które musicie wiedzieć o oceanach”.

Ocean jest domem dla większości organizmów na Ziemi.

Oceany są jeszcze ważniejszym ogniwem w walce ze zmianą klimatu niż lasy, ponieważ są największym pochłaniaczem dwutlenku węgla na naszej planecie. Węgiel uwięziony w ciałach organizmów po ich śmierci opada na dno morskie, gdzie jest przechowywany przez stulecia.

Więcej o Oceanach na: Nasz niesamowity ocean - Agencja Oceaniczna.

amk/ bar/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Adobe Stock

    Ekspertka: ciepły grudzień to większe ryzyko przeniesienia kleszcza wraz z choinką

  • W reakcji biorą udział występujący w naturze wodorosiarczek (HS-) oraz związek organiczny, zawierający pierścienie aromatyczne, zdolny do absorpcji promieniowania UV. Pod wpływem energii promieniowania UV następuje ultraszybki transfer elektronu z wodorosiarczku do związku organicznego, co prowadzi do dalszych selektywnych transformacji chemicznych. Fot. materiały prasowe

    Polacy opisali nowy typ reakcji chemicznej przy tworzeniu cegiełek DNA

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera