Do 31 grudnia 2024 r. trwa głosowanie w plebiscycie Uniwersytetu Warszawskiego na słowo w najlepszy sposób określające minione dwanaście miesięcy.
W poniedziałek na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego otwarto nowy budynek. Ma w nim działać m.in. punkt wsparcia dla studentów, doktorantów i pracowników z zagranicy oraz komisje rekrutacyjne i Centrum Biznesu UW.
Studenci z Warszawskiego Koła Młodych OZZ Inicjatywa Pracownicza przedstawili we wtorek wyniki raportu dotyczącego stanu akademików Uniwersytetu Warszawskiego; jeszcze w 2007 r. dostępnych było 3159 miejsc w akademikach. UW poinformował, że w roku akademickim 2024/2025 miejsc jest 2710.
Na naszej uczelni nie ma miejsca na dyskryminację ze względu na jakikolwiek czynnik: narodowy, etniczny, religijny czy światopoglądowy – zapowiedział rektor UW Alojzy Z. Nowak, inaugurując kampanię „Hejt boli. UWażajmy na słowa”.
Tu można być sobą, wysłuchać znakomitych wykładów, ale także można bronić swoich myśli - powiedział rektor Uniwersytetu Warszawskiego (UW) prof. Alojzy Nowak, inaugurując we wtorek rok akademicki. Dodał, że uniwersytet jest miejscem dla wszystkich i instytucją uniwersalną.
Uniwersytet Warszawski chce przyjąć na studia 26 palestyńskich studentów. "Miejsce mamy dla wszystkich, ale od tego. czy przejdą procedury bezpieczeństwa zależeć będzie, ilu z nich faktycznie podejmie studia” – przekazała PAP rzeczniczka prasowa UW Anna Modzelewska.
Uniwersytet Warszawski przejął w czwartek przewodnictwo w Sojuszu 4EU+. Jest to porozumienie ośmiu uczelni europejskich, dzięki któremu m.in. studenci, doktoranci i pracownicy akademiccy z Warszawy, Pragi, Kopenhagi, Heidelbergu, Paryża, Mediolanu i Genewy mogą wymieniać się doświadczeniami.
Ponad 380 miejsc w 130 jedno- i dwuosobowych pokojach czeka na studentów i doktorantów w nowym akademiku Uniwersytetu Warszawskiego. We wtorek odbyło się oficjalne otwarcie DS nr 7 "Sulimy", położonego na warszawskim Służewie. Wkrótce rozpocznie się kwaterowanie pierwszych mieszkańców.
Uniknęliśmy sytuacji, w której polscy studenci mogli stanąć przed sądem w Nigerii i zostać skazani. A wtedy byłoby bardzo trudno ich wydobyć - mówił we wtorek w Studiu PAP wiceszef MSZ Andrzej Szejna o kulisach sprowadzenia do Polski studentów zatrzymanych w Nigerii.