Jakie były sekretne składniki "pierwotnej zupy", z której ok. 3,8 miliardów lat temu mogło wyłonić się życie? Praca prof. Sutherlanda z "Nature", w której brali udział i Polacy, daje prostą, choć nieoczywistą odpowiedź, skąd wzięło się DNA i RNA. Rys: Robert Góra.

Co pływało w "pierwotnej zupie"? Możliwe, że hybryda RNA i DNA

Od dekad trwa w nauce spór o to, jakie związki chemiczne dały początek życiu. Niewykluczone, że w "pierwotnej zupie", z której wyłoniło się życie, istniał najpierw nie RNA, nie DNA, ale ich hybryda - sugerują badania w "Nature", w których uczestniczyli Polacy.

  • Fot. Fotolia

    Jak wyglądały początki życia na Ziemi? Sprawdzają to bioinformatycy

    Jak to możliwe, że na Ziemi istnieje życie? I ze zwykłych pierwiastków powstały związki, które potrafią się namnażać i przechowywać informacje? W testowaniu hipotez wyjaśniających te zjawiska pomagają symulacje na superkomputerach - opowiada bioinformatyk prof. Jacek Błażewicz.

  • Pierwotne komórki mogły kopiować RNA

    Udało się odtworzyć w laboratorium proces powielania RNA, który mogły wykorzystywać pierwsze żywe komórki – informuje “Science”.

Najpopularniejsze

  • Fot. Adobe Stock

    Ekspert: ortopedia wchodzi w nową erę

  • Raport: co trzeci 8-latek ma nadwagę, a prawie połowa podwyższony cholesterol

  • Sudan/ Grobowiec sprzed 4 tys. lat daje wiedzę o złożonych rytuałach pogrzebowych kultury Kerma

  • Psycholog: świąteczny “cyfrowy detoks” jest niezbędny dla higieny psychicznej

  • Akademie młodych uczonych: wolność akademicka jest zagrożona, wzywamy do jej ochrony

  • Fot. Adobe Stock

    Supermasywna czarna dziura większa niż dopuszcza teoria

  • Ekspertka: ból pleców najczęściej nie wynika z dźwigania

  • Naukowcy pokazali, jak alkohol uszkadza DNA

  • Wysoko przetworzone diety roślinne są szkodliwe dla serca

  • Badacze: dawanie prezentów z drugiej ręki to przemyślana decyzja

Fot. Adobe Stock

Norwegia/ Boże Narodzenie w stacji PAN na Svalbardzie szykuje się od maja

Na arktycznych wyspach nie ma drzew, gwiazdek ani dnia i nocy w klasycznym sensie. Boże Narodzenie w jedynej całorocznej polskiej stacji naukowej trzeba więc zaplanować z dokładnością wojskowej operacji - i zrobić to na wiele miesięcy wcześniej - opowiada kierownik stacji w Hornsundzie, dr inż. Marcin Budzyński.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera