„Mona Lisa” stworzona m.in. z użyciem toksycznych substancji

19.05.2021  EPA/YOAN VALAT
19.05.2021 EPA/YOAN VALAT

Do namalowania „Mony Lisy” mistrz Leonardo da Vinci użył specyficznej toksycznej substancji. Malarz eksperymentował ze związkami ołowiu.

Znany z niesamowitych innowacji Leonardo da Vinci nowatorskie podejście stosował nawet w podkładach do swoich obrazów – donoszą naukowcy z Université Paris-Saclay. Stosowane przez niego techniki były przez długi czas owiane aurą tajemnicy – podkreślają.

Różni eksperci przeglądali jego notatki, aby znaleźć informacje o stosowanych metodach. Wiele obrazów z początku XV w., w tym właśnie "Mona Lisa", było namalowanych na drewnianych podłożach, wymagających grubej warstwy podkładu.

Podczas, gdy inni malarze najczęściej używali specjalnego gipsu, da Vinci - jak się okazuje - próbował korzystać z białego pigmentu, powstającego z farb wymieszanych z rzadko spotykanym tlenkiem ołowiu (II). Związek ten w specyficzny sposób wpływał na proces wysychania farb.

Francuski zespół, korzystając z nowoczesnych technik badawczych, przeprowadził dokładną analizę mikropróbek pobranych z "Mony Lisy" i "Ostatniej Wieczerzy". Naukowcy zauważyli, że podkłady miały w sobie nie tylko biały ołowiowy pigment, ale także bardzo rzadko spotykaną substancję zawierającą ołów, znaną jako plumbonakryt.

Tego związku nie znajdowano wcześniej we włoskich renesansowych obrazach. Wykryto go dopiero w dziełach Rembrandta z późnej części XVII w.

Naukowcy uważają, że w obrazach Leonarda da Vinci plumbonakryt powstawał w reakcji między ołowiowym białym barwnikiem i olejną farbą. Choć niektórzy malarze dodawali do podkładu tlenki ołowiu, aby wspomagać późniejsze schnięcie farb, to nigdy wcześniej tej techniki nie potwierdzono eksperymentalnie w obrazach Leonarda.

Co więcej, w jego zapiskach jedyne wzmianki o tych substancjach dotyczyły ich stosowania w leczeniu chorób skóry i włosów (mimo, że są one dosyć toksyczne). (PAP)

Marek Matacz

mat/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Szybki internet sprzyja otyłości

  • Fot. Adobe Stock

    USA/ Badania: ponad jedna trzecia operowanych pacjentów wciąż doświadcza działań niepożądanych

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera