Historia i kultura

Kwiat paproci - cząstka nauki w starej legendzie

Nerecznica samcza. Źródło: Adobe Stock
Nerecznica samcza. Źródło: Adobe Stock

Legendarny kwiat paproci - starosłowiański przedmiot pożądania, którego kult przekazywano z pokolenia na pokolenie i który stał się inspiracją dla wielu ludowych zwyczajów, głównie tych związanych z Nocą Kupały - może być w rzeczywistości gametofitem lub skupiskiem liści zarodnionośnych różnych gatunków paproci.

Kwiat paproci, inaczej kwiat perunowy - to w słowiańskich wierzeniach legendarny przedmiot pożądania, kwitnący tylko raz w roku - w noc przesilenia letniego, czyli Noc Kupały. Czas ten wyznaczał początek lata. Celebrowano go tańcem, śpiewami, paleniem magicznych ziół i tradycyjnymi zabawami. Młodzi chłopcy skakali przez ogień, oblewali się wodą, a dziewczęta zbierały zioła i puszczały wianki na wodę. Wspólnie odstraszano mityczne czarownice, palono ogniska i szukano kwiatu paproci. Znalazcy miał on zapewnić bogactwo i dostatek, jednak nikt go nigdy nie odnalazł.

Choć wszyscy wiedzieli, że poszukiwanie kwiatu paproci to tylko zabawa, a on sam jest mitem, naukowcy zidentyfikowali kilka gatunków roślin i struktur, które mogą pasować do opisu znanego z ludowych wierzeń.

Instytut Botaniki im. W. Szafera Polskiej Akademii Nauk przywołał przykład postaci Seweryna Udzieli, XIX-wiecznego etnografa, badacza i popularyzatora folkloru małopolskiego, który poświęcił kwiatowi paproci osobną stronę w wydanym przez siebie „Zielniku”.

Badacz zamieścił legendę na karcie zatytułowanej "Filices – paprocie”, opatrując ją zdjęciem liścia nerecznicy samczej (Dryopteris filix-mas (L.) Schott). Obok dokonał następującego wpisu: „Kwitnie o północy w wigilię Św. Jana Chrzciciela z 23 na 24 czerwca. Kwiat ma niewielki, świecący, jak gwiazdka i pokazujący się tylko na jedną chwilę. Kto go posiądzie, ten widzi wszystkie skarby ukryte w ziemi i może je dobywać. Jednakże kwiat paproci trudno zdobyć, bo bronią go złe duchy” - podał instytut na stronie internetowej.

Nerecznica samcza to bardzo pospolity w polskich lasach gatunek. Z botanicznego punktu widzenia paprocie jako rośliny zarodnikowe nie mają kwiatów, a do rozmnażania służą im produkowane w zarodniach zarodniki. Jednak w ich cyklu rozwojowym następują po sobie pokolenia sporofitu i gametofitu (przedrośla). Te pierwsze są bezpłciowe, drugie płciowe, tworzące haploidalne gamety (męskie i żeńskie), z których po połączeniu powstaje diploidalna zygota. Gametofity czasami tworzą charakterystyczne, plechowate lub bulwiaste struktury, które teoretycznie mogły być uznawane za prymitywny kwiat.

Gametofit nerecznicy jest jednak zwykle bardzo mały i niepozorny, ma zaledwie kilka milimetrów wielkości i szybko zamiera. Dopiero wyrastający z niego sporofit jest tą formą paproci, którą wszyscy dobrze kojarzymy. Dlatego niekoniecznie jest to najszczęśliwszy wybór na potencjalny kwiat paproci.

Są jednak paprocie, które pasują do tego dużo bardziej. Niektóre gatunki tych roślin wytwarzają bowiem okazałe liście (kłosy) zarodnionośne, zwane sporofilami, które zbierają się w coś na kształt gron kwiatowych. Jednym z takich gatunków jest długosz królewski. Ma on bardzo duże, charakterystyczne kłosy zarodnionośne wyrastające na końcach liści i przypominające kwiatostany nawłoci.

Kolejnymi kandydatami na kwiat paproci mogą być rozmaite gatunki podejźrzonów, np. księżycowy, lancetowaty, marunowy, itp. oraz nasięźrzałów. Ich liście formują się w mięsiste, piękne kłosy, czasami nawet wyrastające z długiej szypułki, przez co jeszcze bardziej wydają się być odrębną od liścia strukturą. Wart uwagi jest również pióropusznik strusi, w którego centralnej części wyrastają obfite, brązowe liście zarodnionośne, wyraźnie oddzielone od reszty rośliny.

Dodatkową ciekawostką jest fakt, iż naukowcy przyjmują, że kłosy zarodnionośne mogą być ewolucyjnymi „przodkami” prawdziwych kwiatów.

Nauka w Polsce, Katarzyna Czechowicz

kap/ bar/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 20.11.2024. Prezentacja zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu, 20 bm. w przestrzeni wystawy stałej „Świt Pomorza. Kolekcja starożytności pomorskich” Muzeum Narodowego w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych, 20 bm. Znaleziony podczas nielegalnych poszukiwań zabytków w Gryfinie skarb został zatrzymany przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie oraz pracownicy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie. Odnaleziony zespół zabytków składa się z kilkudziesięciu przedmiotów wykonanych z brązu. Są to głównie ozdoby i elementy uprzęży końskiej, ale także broń, narzędzia oraz inne drobne przedmioty. Znalezisko datuje się na V okres epoki brązu (lata ok. 900-750 p.n.e). (jm) PAP/Marcin Bielecki

    Szczecin/ Zaprezentowano skarb z Gryfina; znalazca nadal poszukiwany

  • 14.11.2024. Wystawa "1025. Narodziny Królestwa" w Muzeum Historii Polski w Warszawie. Nowa wystawa MHP, zorganizowana przy współpracy Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, upamiętnia 1000. rocznicę koronacji pierwszego króla Polski. PAP/Albert Zawada

    Dr Marcin Napiórkowski: królestwo to nie tylko książęta i królowie, ale również zwykli ludzie

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera