Tlenoterapia poprawia czynność serca u pacjentów z zespołem pocovidowym

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Wyniki niewielkiego randomizowanego badania sugerują, że w przypadku pacjentów z „długim COVID-em” (zespołem pocovidowym) tlenoterapia hiperbaryczna sprzyja przywróceniu zdolności serca do prawidłowego skurczu.

Badanie zostało zaprezentowane na EACVI 2023, kongresie Europejskiego Towarzystwa Kardiologiczne (ESC) w Barcelonie.

Większość osób cierpiących na COVID-19 w pełni wraca do zdrowia, ale po początkowej chorobie u około 10–20 proc. z nich rozwija się tak zwany długi COVID, zwany także zespołem pocovidowym. Objawy obejmują duszność, zmęczenie, kaszel, szybkie lub nieregularne bicie serca, bóle, w tym ból głowy i ból w klatce piersiowej, wysypkę, utratę smaku lub węchu, nudności, wymioty, biegunkę, zawroty głowy, bezsenność, mgłę mózgową, depresję i lęk. U pacjentów z zespołem pocovidowym może również ulec zakłóceniu praca serca i są narażeni na zwiększone ryzyko zaburzeń sercowo-naczyniowych.

„Badanie sugeruje, że hiperbaryczna terapia tlenowa może być korzystna u pacjentów z długotrwałym COVID – powiedziała autorka badania, prof. Marina Leitman z Sackler School of Medicine (Uniwersytet w Tel Awiwie i Centrum Medyczne Shamir, Be'er Ya'akov, Izrael). - Skorzystaliśmy z GLS, czułej metody pomiaru funkcjonowania serca, która nie jest stosowana rutynowo we wszystkich ośrodkach. Potrzebne są dalsze badania, aby określić, którzy pacjenci odniosą największe korzyści, ale być może wszyscy pacjenci z długotrwałym COVID powinni być badani w ten sposób i powinno się im proponować tlenoterapię hiperbaryczną, jeśli czynność serca jest osłabiona”.

Randomizowane, kontrolowane podwójnie ślepą próbą badanie oceniało wpływ tlenoterapii hiperbarycznej (HBOT) na czynność serca pacjentów z długotrwałym COVID. HBOT polega na wdychaniu czystego tlenu pod wysokim ciśnieniem. Zwiększony dopływ tlenu jest szczególnie korzystny dla tkanek pozbawionych tlenu z powodu urazu lub stanu zapalnego. Dlatego HBOT to uznana metoda leczenia niegojących się ran, choroby dekompresyjnej u nurków, zatrucia tlenkiem węgla, urazów popromiennych i niektórych rodzajów infekcji.

Do badania włączono 60 pacjentów po przebytym COVID-19, u których objawy utrzymywały się przez co najmniej trzy miesiące po potwierdzeniu testem PCR łagodnego do umiarkowanego COVID-19. Włączono zarówno pacjentów hospitalizowanych, jak i niehospitalizowanych, ale wykluczono ciężkie przypadki COVID-19. Połowa badanych została przydzielona losowo do grupy kontrolnej (z pozorowaną tlenoterapią).

Każdy pacjent miał pięć sesji tygodniowo przez osiem tygodni, łącznie 40 sesji. Grupa HBOT otrzymywała 100 proc. tlen przez maskę pod ciśnieniem 2 atmosfer przez 90 minut, z 5-minutowymi przerwami na oddychanie powietrzem co 20 minut. Grupa kontrolna oddychała 21 proc. tlenem przez maskę przy 1 atmosferze przez 90 minut. Wszyscy uczestnicy przeszli echokardiografię na początku badania (przed pierwszą sesją) i od 1 do 3 tygodni po ostatniej sesji. Dzięki badaniu echokardiograficznemu można było ocenić globalne odkształcenie podłużne lewej komory (GLS). GLS to analiza deformacji mięśnia sercowego, która odzwierciedla przede wszystkim funkcję wzdłużnie zorientowanych włókien podwsierdziowych, najbardziej podatnych na uszkodzenia niedokrwienne i naprężenia ścian. Badanie to może pomóc wykryć wczesne objawy choroby serca – to, że nie jest ono w stanie skutecznie kurczyć się i rozkurczać.

Na początku prawie połowa uczestników badania (29 z 60, co stanowi 48 proc.) miała obniżony wskaźnik GLS. W grupie HBOT GLS znacząco wzrósł, w kontrolnej pozostał na nieprawidłowo niskim poziomie.

„Warto zauważyć – podkreśliła prof. Leitman – że prawie połowa pacjentów z długotrwałym COVID miała upośledzoną czynność serca na początku badania zgodnie z GLS, mimo że wszyscy uczestnicy mieli normalną frakcję wyrzutową, która jest standardową metodą pomiaru zdolności serca do kurczenia się. Badanie frakcji wyrzutowej nie jest wystarczająco czułe, aby zidentyfikować pacjentów z czynnością serca upośledzoną przez długi COVID.”

Jak podsumowała autorka, odkrycia sugerują, że HBOT sprzyja przywracaniu funkcji serca u pacjentów z zespołem pocovidowym. Potrzebne są dalsze badania, aby zebrać długoterminowe wyniki i określić optymalną liczbę sesji dla maksymalnego efektu terapeutycznego."(PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ bar/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Grzyb shiitake hamuje postęp włóknienia wątroby

  • Fot. Adobe Stock

    Naukowcy zbadali podziemne skupiska mikroorganizmów

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera