Doświadczasz problemów ze zdrowiem psychicznym? Obserwuj ptaki - zachęca w książce "Ptakoterapia" Joe Harkness, który sam choruje na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne i zespół lęku uogólnionego.
Zaczynając lekturę "Ptakoterapia" jej autora spotykamy na emocjonalnym dnie. Joe Harkness próbował popełnić samobójstwo, a tym, co - jak pisze - uratowało mu życie, jest "ptakoterapia". Diagnoza, jaką dostał, to zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne i zespół lęku uogólnionego.
"Każdy doświadcza problemów ze zdrowiem psychicznym w indywidualny, niepowtarzalny sposób" - pisze autor "Ptakoterapii". I przytacza dane brytyjskiej organizacji pozarządowej, zajmującej się zdrowiem psychicznym - Mind, która podała, że zaburzenia lękowe i depresja dotykają odpowiednio 5,9 proc. i 3,3 proc. Brytyjczyków. U 7,8 proc. pojawia się kombinacja lęków i depresji. Często występuje również PTSD, które dotyka 4,4 proc. osób. Kolejne najpowszechniejsze to fobie - 2,4 proc., zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne - 1,3 proc. i zespół lęku napadowego - 0,6 proc.
Członkowie MIND wymyślili pojęcie ekoterapii, czyli zbioru cyklicznych i ustrukturyzowanych aktywności, odbywających się na świeżym powietrzu i korzystnie wpływających na samopoczucie uczestników. "Od razu zdałem sobie sprawę, że obserwowanie ptaków - przynajmniej takie, jakie samemu się oddawałem - stanowiło formę ekoterapii" - pisze autor "Ptakoterapii".
W pewnym momencie ptaki z ogrodu, dzięki wzajemnej relacji - opartej na dokarmianiu i oglądaniu, stały się nieodłączną częścią jego życia. "Ogród to świetny punkt wyjścia do przyglądania się ptakom i doskonały początek znajomości z ptasią społecznością" - pisze. Później poszukiwał lokalnych punktów obserwacyjnych i wrócił do pasji z dzieciństwa, kiedy to dziadek uczył go obserwacji ptaków.
Chcąc zrozumieć, czy komuś jeszcze obserwacja ptaków pomogła w poprawie samopoczucia i wpłynęła na jego zdrowie psychiczne, Joe Harkness prowadził badanie internetowe na swoim blogu o ptakoterapii. Pisał na nim otwarcie o swoim samopoczuciu i więzi łączącej go z przyrodą.
Każdy rozdział książki kończy się praktycznymi wskazówkami, które można stosować obserwując ptaki i przyrodę. "Proces, w wyniku którego moja pasja stała się dla mnie główną formą terapii, jest starannie udokumentowany. Ze wszystkich form terapii, jakich próbowałem - farmakologicznej, holistycznej i alternatywnej - żadna nie przyniosła rezultatów tak długotrwałych i pozytywnych, jak obserwacja ptaków" - podkreśla autor książki.
W innym momencie optymistycznie pisze, że obserwacja ptaków stała się jego drogą ucieczki od perfekcjonizmu i obsesji: "Udało mi się przekierować energię z obsesji na pasję, dzięki czemu zmniejszyłem presję obecną w codziennym życiu, a w innych aspektach, na przykład zawodowym, rzadziej występowały u mnie cykliczne zachowania" - podkreśla.
W "Ptakoterapii" znajdziemy wiele informacji na temat różnych gatunkach ptaków, a także nt. śpiewu kulika, świergotka drzewnego na wrzosowisku, lerki - skowronka borowego, eterycznych odgłosach lelka kozodojka, kukułki, kowalika i pierwiosnka w lesie, bąka w szuwarach i innych.
Harkness pisze o tym, jak spotkanie z ptakami dawało mu wytchnienie i nadzieję.
Nie sądziłam, że można aż tak ciekawie pisać o obserwacji ptaków. Okazało się jednak, że to zajmująca lektura, pełna niespodzianek i trafnych refleksji. Obserwacja ptaków może przynieść korzyści w różnych dziedzinach życia, np. sprzyja znalezieniu nowych znajomych czy przyjaciół, pogłębieniu więzi społecznych. Jak pisze Harkness, jest to pasja dla każdego, ale przez każdego może być realizowana w sposób indywidualny. Autor obserwuje ptaki nie po to, by "odhaczać" je na liście gatunków - ale po to, "by wyrażać wdzięczność i doceniać otoczenie".
To na pewno dobra pozycja dla początkujących obserwatorów ptaków i poszukiwaczy lepszej jakości życia.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Anna Mikołajczyk-Kłębek
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.