Lodowce, pingwiny, słonie morskie i inne zwierzęta z Wyspy Króla Jerzego w Archipelagu Szetlandów Południowych można oglądać na najnowszej wystawie zorganizowanej przez Centrum Przyrodnicze Uniwersytetu w Białymstoku. Zdjęcia powstały podczas wyprawy antarktycznej do stacji „Arctowski” - jedynej tego typu polskiej placówki w Antarktyce.
Wystawę fotograficzną pt. Przyroda Wyspy Króla Jerzego można oglądać w holu Wydziału Biologii UwB (na parterze) w kampusie uczelni przy ul. Ciołkowskiego do końca roku. "Prezentowane zdjęcia zostały wykonane przez Piotra Jadwiszczaka w latach 1994-1995 podczas XIX Wyprawy Antarktycznej Polskiej Akademii Nauk do Stacji im. Henryka Arctowskiego położonej nad Zatoką Admiralicji na Wyspie Króla Jerzego w archipelagu Szetlandów Południowych" – poinformowała dr Anna Matwiejuk, kierownik Uniwersyteckiego Centrum Przyrodniczego UwB w informacji prasowej przekazanej przez uczelnię.
Jak podkreślił cytowany w materiałach prasowych autor zdjęć dr hab. Piotr Jadwiszczak, prof. UwB z Wydziału Biologii, "charakter przyrody Wyspy Króla Jerzego jest kształtowany przez jej antarktyczne i oceaniczne położenie".
"W sezonie letnim, na wolnych od lodu obszarach gniazdują przedstawiciele trzech gatunków pingwinów (białookich, maskowych i białobrewych) oraz inne ptaki, np. oceanniki, petrelce, warcabniki, mewy, rybitwy, wydrzyki" - opowiada dr hab. Piotr Jadwiszczak. "Spośród płetwonogich obserwuje się słonie morskie, uchatki antarktyczne, krabojady, przesympatyczne foki Weddella i niebezpieczne lamparty morskie. Zatokę Admiralicji odwiedzają też walenie (humbaki i orki). A to przecież tylko wycinek świata ożywionego wyspy i otaczających ją wód" – dodaje.
"Prezentowana wystawa to nie tylko okazja do zachwytu nad niesamowitym pięknem przyrody antarktycznej, ale również podziw dla różnorodności i majestatycznego wyglądu lodowców oraz nauka szacunku dla przyrody" – podkreśla dr Anna Matwiejuk.
Polska Stacja Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego została założona w 1977 roku, a jej budowa trwała niecałe dwa miesiące. Jest ona jedyną czynną polską placówką tego typu w Antarktyce. "Arctowski" jest całoroczną stacją naukowo-badawczą, która prowadzi badania (także monitoring) w licznych dziedzinach, przede wszystkim z zakresu nauk biologicznych i nauk o Ziemi. W bezpośrednim sąsiedztwie stacji znajduje się jeden ze szczególnie chronionych obszarów Antarktyki (ASPA 128)" – podaje dr hab. Piotr Jadwiszczak, prof. UwB.
Jak dodaje, obecnie stacja jest zarządzana przez Instytut Biochemii i Biofizyki PAN, który w 2018 r. otrzymał dotację ministerialną na prace rewitalizacyjne i budowę nowego budynku głównego. W pobliżu polskiej stacji znajduje się grób Włodzimierza Puchalskiego, polskiego reżysera filmów przyrodniczych i fotografa, który zmarł 19 stycznia 1979 roku na wyspie, podczas kręcenia filmu. Grób Włodzimierza Puchalskiego został wpisany na listę obiektów historycznych Antarktyki.
Nauka w Polsce
amk/ zan/
Galeria (5 zdjęć)
-
1/5barwy lodu, ekspozycja, fot. P. Jadwiszczak, źródło: Uniwersytet w Białymstoku
-
2/5ekspozycja, fot. P. Jadwiszczak, źródło: Uniwersytet w Białymstoku
-
3/5samce słonia morskiego, ekspozycja, fot. P. Jadwiszczak, źródło: Uniwersytet w Białymstoku
-
4/5zimowy poranek nad Zatoką Admiralicji, ekspozycja, fot. P. Jadwiszczak, źródło: Uniwersytet w Białymstoku
-
5/5ekspozycja, źródło: Uniwersytet w Białymstoku
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.