Nauka dla Społeczeństwa

26.04.2024
PL EN
02.11.2021 aktualizacja 02.11.2021

Blisko 90 krajów chce obniżyć emisję metanu o 30 proc. do 2030 r.

Fot. Adobe Stock Fot. Adobe Stock

Blisko 90 krajów świata przyłączyło się do inicjatywy USA i Unii Europejskiej mającej na celu zmniejszenie do 2030 roku emisji metanu o 30 proc. w stosunku do poziomu z 2020 roku - informuje Reuters. Formalnie plan ma być ogłoszony we wtorek.

Metan jest najważniejszym, po dwutlenku węgla, gazem cieplarnianym przyczyniającym się do podnoszenia się globalnej temperatury. Ma wyższy niż CO2 potencjał zatrzymywania ciepła w ziemskiej atmosferze, ale szybciej w niej się rozkłada, przez co ograniczenie emisji metanu może mieć szybki wpływ na powstrzymanie globalnego ocieplenia.

Obecnie emisja metanu związana z działalnością człowieka stanowi około jednej trzeciej emisji wszystkich antropogenicznych emisji gazów cieplarnianych - przypomina agencja AP.

Głównymi źródłami emisji metanu związanymi z działalnością człowieka są nieszczelne instalacje naftowe i gazowe, stare kopalnie węgla, rolnictwo i składowiska odpadów. Osiągnięcie redukcji produkcji metanu o 30 proc. ma być związane z ograniczeniami we wszystkich tych sektorach.

Od września, gdy ogłoszono tę globalną inicjatywę zmniejszenia emisji metanu, USA i UE zyskały dla niej poparcie około 90 innych państw. We wtorek ma być ogłoszone przyłączenie się do niej Brazylii - informuje agencja Reutera. Brazylia jest obok USA, Chin, Indii i Rosji jednym z pięciu największych emitentów metanu na świecie. Jak pisze Reuters, te trzy ostatnie kraje na razie nie zobowiązały się do ograniczenia emisji metanu. Do inicjatywy przyłączyła się jednak połowa z 30 największych światowych emitentów metanu, które wytwarzają wspólnie dwie trzecie światowego PKB.

Porozumienie dotyczące metanu nie jest formalnie częścią negocjacji prowadzonych podczas odbywającego się w Glasgow w Wielkiej Brytanii ONZ-owskiego szczytu klimatycznego, ale rozmowy w sprawie tej umowy odbywają się na marginesie szczytu, a samo porozumienie może być jednym z najważniejszych efektów spotkania - podkreśla Reuters.

USA są największym na świecie producentem ropy naftowej i gazu ziemnego, UE jest największym na świecie importerem tego ostatniego surowca.

Administracja Joe Bidena ma również przedstawić we wtorek szczegóły regulacji dotyczących ograniczenia emisji metanu w USA.(PAP)

adj/ akl/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024