Telerehabilitacja hybrydowa pozwala objąć opieką większą liczbę pacjentów rehabilitowanych w istniejących ośrodkach. Dzięki niej można leczyć kilka razy więcej chorych niż tradycyjnymi metodami – akcentowali w piątek w Warszawie eksperci.
Specjaliści spotkali się na zorganizowanej przez Instytut Kardiologii w Warszawie konferencji "Telemedycyna w kompleksowej opiece nad chorymi z niewydolnością serca. Wyniki projektu TELEREH-HF".
Hybrydowa telerehabilitacja kardiologiczna pozwala na nadzorowanie i realizowanie kompleksowej rehabilitacji na odległość dzięki wykorzystaniu zaawansowanych technologii medycznych i telekomunikacyjnych.
Jej pierwszy etap jest realizowany w szpitalu lub ambulatorium, gdzie przeprowadza się ocenę kliniczną pacjenta i wykonuje badania umożliwiające zaplanowanie optymalnego procesu terapeutycznego.
Pacjent jest następnie edukowany o planowanym leczeniu i rehabilitacji. Chory jest wyposażany w sprzęt do telemonitorowania (EKG, ciśnieniomierz, waga) i uczy się jego obsługi. Dowiaduje się, jaki zaplanowano dla niego trening fizyczny i uczestniczy w treningu szkoleniowym. Kolejny etap pacjent realizuje w domu – wykonuje zalecone ćwiczenia pod zdalną kontrolą.
Projekt TELEREH-HF – jak podano na piątkowej konferencji – prowadziło konsorcjum sześciu instytucji, w tym pięciu klinicznych ośrodków badawczych. W jego składzie znalazły się: Instytut Kardiologii w Warszawie, Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu, Gdański Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Medyczny w Łodzi, Warszawski Uniwersytet Medyczny i partner przemysłowy firma Pro-PLUS SA, przy współfinansowaniu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Autorzy projektu wskazują, że jest to pierwsze na świecie randomizowane wieloośrodkowe badanie, które oceniało kompleksową hybrydową rehabilitację (uwzględniającą także teleopiekę i zdalne monitorowanie urządzeń wszczepialnych) w grupie 850 pacjentów z niewydolnością serca w zestawieniu z opieką standardową.
Badanie pokazało, że kompleksowa hybrydowa rehabilitacja może być alternatywą dla tradycyjnych form rehabilitacji w grupie pacjentów z niewydolnością serca.
Metoda – jak wskazano – jest bezpieczna, organizacyjnie możliwa do realizacji i akceptowalna przez pacjentów bez względu na wiek czy płeć. Jest neutralna w aspekcie wpływu na śmiertelność i hospitalizacje w obserwacji długoterminowej (14-26 miesięcy po zaprzestaniu interwencji) z wyjątkiem dwóch ośrodków w których zanotowano zmniejszenie śmiertelności całkowitej i z przyczyn sercowo-naczyniowych (Instytut Kardiologii w Warszawie) oraz redukcję hospitalizacji (Gdański Uniwersytet Medyczny).
"Opracowanie standardu hybrydowej telerehabilitacji kardiologicznej, które jeszcze kilka lat temu było wyzwaniem, teraz stało się faktem. Pacjenci z niewydolnością serca, z choroba wieńcową, po przebytych zawałach mają szanse uczestniczenia w programie kompleksowej hybrydowej telerehabilitacji w warunkach domowych" – akcentowała kierownik projektu dr hab. Ewa Piotrowicz. "Jako jedyni na świecie opracowaliśmy spójny system telemedycyny, który obejmuje pacjenta opieką telemedyczną w wymiarze indywidualnym, a do tego jest finansowany przez NFZ" – komentowała.
Uczestnicy projektu akcentują, że możliwości techniczno-organizacyjne telemedycyny mogą pozwolić na zwiększenie dostępu do rehabilitacji i przyczynić się do wyrównywania istniejących w Polsce dysproporcji regionalnych w tej dziedzinie. Telerehabilitacja kardiologiczna prowadzi do poprawy wydolności fizycznej i jakości życia, co zwiększa szanse szybszego powrotu do aktywności życiowej, społecznej i zawodowej. (PAP)
Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl
ktl/ joz/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.