W czasie pytań sejmowych posłowie Iwona Michałek i Jacek Kurzępa (PiS) prosili o informację na temat postępu prac nad wprowadzeniem Jednolitego Systemu Antyplagiatowego na uczelnie wyższe.

Michałek przypomniała o zeszłorocznej nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Wprowadzone tam przepisy zakładają, że od roku akademickiego 2018/2019 uczelnie będą używały Jednolitego Systemu Antyplagiatowego (JSA) do sprawdzania prac dyplomowych. Ustawa zakładała, że do tego czasu ma powstać system współpracujący z ogólnopolskim repozytorium pisemnych prac dyplomowych. Uczelnie będą miały obowiązek sprawdzania prac dyplomowych przed ich obroną. "Jak zaawansowane są prace nad jego wprowadzeniem? Czy są jakiekolwiek zagrożenie, że nie zacznie on działać od 2018 r.?" - pytała poseł.

Wiceminister nauki Piotr Dardziński odpowiedział, że prace nad JSA "toczą się zgodnie z przyjętym harmonogramem". Zapowiedział, że na wiosnę, w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, ogłoszony będzie otwarty konkurs na algorytm do obsługi programu antyplagiatowego. Do konkursu - jak dodał wiceminister - będą mogły przystąpić zarówno już istniejące firmy, które zajmują się tego typu programowaniem, start-upy, jak i np. studenci biegli w kodowaniu. Konkurs zostanie rozstrzygnięty w październiku br.

Wiceminister zapowiedział, że do czerwca 2018 r. potrwa integrowanie systemu antyplagiatowego z systemem NEKST. "To system, który - można powiedzieć - jest lustrem polskiego internetu. Instytut Podstaw Informatyki PAN zbudował taką bazę, która gromadzi dane polskiego internetu" - wyjaśnił Dardziński.

Według ministra w czwartym kwartale 2018 r. wprowadzone będą na uczelnie wersje pilotażowe. "Będziemy już ewaluować, czy ten system działa, czy z jednej strony sprawdza się algorytm, a z drugiej, czy sprawdza się zbudowana przez nas baza składająca się z zasobów internetowych i z zasobów zgromadzonych w ogólnopolskim repozytorium prac dyplomowych" - powiedział.

"Pierwsze prace w trybie przewidzianym przez ustawę (...) pojawią się po I semestrze roku akademickiego 2018/2019" - dodał Dardziński.

Wiceminister przypomniał, jak wyglądają przepisy dotyczące stosowania systemów antyplagiatowych. "Uczelnia będzie zobowiązana do sprawdzenia pracy w systemie antyplagiatowym. Nie ma tam rozstrzygnięcia, czy będzie to system JSA, czy będzie to odpowiednio efektywny system antyplagiatowy dostarczony przez samą uczelnię lub przez podmiot zewnętrzny" - zauważył.

Zdaniem Dardzińskiego najbardziej rekomendowanym rozwiązaniem byłoby jednak, gdyby wszystkie uczelnie korzystały z JSA, który będzie systemem bezpłatnym. "Pozostawiamy jednak wolność uczelniom" - dodał.

Zaznaczył przy tym, że jednolity system będzie przygotowywany przez Ośrodek Przetwarzania Informacji PIB. "W tej jednostce istnieje najbardziej rozbudowany zasób informacji i jednocześnie najdalej idące doświadczenie w tym, jak tego typu dane przechowywać, gromadzić i przetwarzać. Myślę, że (...) OPI jest w stanie stanąć do konkurencji z każdym podmiotem gospodarczym, jestem przekonany, że będzie w tej rywalizacji bardzo dobrym podmiotem" - zakończył.

PAP - Nauka w Polsce

lt/ agt/