U kobiet chorych na migrenę dochodzi do silnych wahań poziomu estrogenów w ciągu cyklu miesięcznego. Szczególnie wyraźny jest ich silny spadek tuz przed menstruacją - odkryli naukowcy z USA.
Wyniki ich badania ukazały się na łamach najnowszego wydania czasopisma „Neurology” (http://www.neurology.org/content/early/2016/06/01/WNL.0000000000002798).
"Od dawna wiadomo, że hormony płciowe, takie jak estrogeny, odgrywają ważną rolę w przebiegu migreny - mówi dr Jelena Pavlović z Albert Einstein College of Medicine w Bronksie, główna autorka pracy. - Jednak, jak dotąd, niewiele powstało badań poświęconych temu zagadnieniu. Nikt nie odkrył, jak wygląda mechanizm tej zależności. Czy w organizmach kobiet chorujących na migrenę stale utrzymuje się wyższy poziom estrogenów? A może to wyższe stężenie występuje jedynie w szczycie cyklu miesięcznego?”.
Na potrzeby badania zespół dr. Pavlović przeanalizował przypadki 114 kobiet cierpiących na migrenę i 223 zdrowych kobiet w średnim wieku 47 lat. Panie codziennie zapisywały informacje dotyczące ataków migrenowych i bólów głowy, a dodatkowo regularnie mierzono także poziom hormonów w pobranych od nich próbkach moczu (estrogenów, hormonu luteinizującego oraz hormonu folikulotropowego). Naukowcy określali poziom hormonów płciowych w szczytowym momencie cyklu (czyli na około 24 godziny przed owulacją), ich średnie stężenie w czasie jednego cyklu miesięcznego oraz najwyższy obserwowany z dnia na dzień spadek ich poziomu.
Okazało się, że w ciągu dwóch dni po wystąpieniu szczytowego stężenia estrogenów, a więc w lutealnej (ostatniej) fazie cyklu - czyli już po owulacji, ale jeszcze przed menstruacją - poziom estrogenów u kobiet z migreną spadał o 40 proc. w stosunku do stężenia maksymalnego, natomiast u kobiet bez migreny spadek ten wynosił 30 proc. Także tempo spadku było wyraźnie szybsze w pierwszej z wymienionych grup.
Autorzy podkreślają, że szybszy i większy spadek poziomu estrogenów występował u wszystkich kobiet, które kiedykolwiek cierpiały na migrenę, a nie tylko u tych, które zmagały się z atakami choroby w czasie cyklu objętego badaniem.
Nie zauważono natomiast żadnych różnic w poziomie pozostałych hormonów płciowych pomiędzy paniami chorymi oraz grupą kontrolną.
„Otrzymane wyniki sugerują, że zależność łącząca gwałtowny ubytek estrogenów oraz migrenę miesiączkową przebiega na kilku poziomach. Jeden z nich może polegać na tym, że szybki spadek poziomu hormonów wpływa na różne systemy neuroprzekaźników, co z kolei zwiększa podatność kobiet na typowe wyzwalacze migrenowe, czyli np. stres, brak snu, czerwone wino i niektóre rodzaje pokarmów” - wyjaśnia dr Pavlović. (PAP)
kap/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.