
Odżywiające się owocami afrykańskie nietoperze często są nosicielami groźnych dla innych zwierząt oraz ludzi henipawirusów, a także wirusa choroby przypominającej wściekliznę - informuje pismo "Nature Communications".
Od dawna wiadomo, że nietoperze mogą przenosić choroby wirusowe. Udało się znaleźć powiązanie tych latających ssaków z chorobami takimi jak SARS czy Ebola, mówi się również o ich związku nowy śmiertelnie groźnym wirusem MERS.
Najpospolitszy z afrykańskich nietoperzy - Eidolon helvum – znany jest z przenoszenia chorób zakaźnych. Jednak dopiero ostatnie badania, przeprowadzone w 12 krajach Afryki na 2000 osobników pozwoliły wyjaśnić, jak duże jest zagrożenie.
W organizmach niemal połowy tych latających ssaków (42 proc.) specjaliści z University of Cambridge oraz Zoological Society of London stwierdzili obecność henipawirusów, które mogą powodować śmiertelną chorobę u ludzi i zwierząt (zwłaszcza wirus Hendra). U mniej więcej jednej trzeciej nietoperzy owocożernych wykryto także przypominający wirusa wścieklizny wirus Lagos.
Henipawirusy obecne w organizmach koni (Australia) czy świń (Malezja) powodowały już śmiertelne zachorowania u ludzi.
Zdaniem naukowców przenoszone przez nietoperze wirusy stwarzają potencjalne zagrożenie dla ludzi. Nietoperze, żyjące w milionowych populacjach, można spotkać w pobliżu miast, a niektórzy tubylcy polują na nie dla pożywienia. Szczególnie niebezpieczne są ugryzienia nietoperzy (nie kąsają niesprowokowane, ale mogą pogryźć osoby, które je chwytają). Profesor James Wood, epidemiolog z University of Cambridge przestrzega jednak, że henipawirusy mogłyby się przenosić również poprzez mocz nietoperzy.
Naukowcy podkreślają, że przemieszczanie kolonii nietoperzy lub ich wybijanie nie jest rozwiązaniem problemu, a tego rodzaju zabiegi mogą nawet pogorszyć sytuację i przyczynić się do rozprzestrzenienia wirusa. Zwierzęta są bowiem ważną częścią ekosystemu. Lepszym wyjściem może być ochrona siedlisk i ograniczenie dostępu do nich.
Chociaż nietoperze i wirusy współistnieją w Afryce od niepamiętnych czasów, nie zarejestrowano tam jak dotąd przypadków przeniesienia henipawirusów na człowieka. Jak jednak zaznaczają eksperci może to wynikać z niedoskonałości tamtejszych instytucji sanitarno-epidemiologicznych.(PAP)
pmw/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.