Najlepszy do smażenia jest olej rzepakowy z witaminą E

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Najlepszy do smażenia w wysokich temperaturach jest olej rzepakowy, najlepiej z dodatkiem witaminy E – informują naukowcy z Zakładu Żywienia Człowieka Wydziału Zdrowia Publicznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Zabrzu.

Można go kupić lub zrobić samemu.

Olej rzepakowy ma wśród popularnych w Polsce olejów najwyższą temperaturę utleniania, a dodatek witaminy jeszcze ją przesuwa. Naukowcy z zabrzańskiego Zakładu Żywienia Człowieka badali, jak zachowują się różne tłuszcze za pomocą nowoczesnego urządzenia - skaningowej kalorymetrii różnicowej.

\"Czysta postać oleju utlenia się powyżej 200 stopni Celsjusza. Następuje wówczas moment utleniania, pojawienia się w oleju wolnych rodników, czyli cząsteczek, które usposabiają do chorób nowotworowych i starzenia się. Po dodaniu do próbki witaminy E wykres się wygładza – witamina E działa antyoksydacyjnie, olej nie ulega w tej temperaturze utlenieniu” - powiedział PAP starszy technik Mateusz Grajek.

Na rynku są dostępne oleje rzepakowe wzbogacone witaminą E. \"Warto przetestować na takim urządzeniu, jak nasze, czy witamina E w nim rzeczywiście jest. Nie zawsze można się zgodzić z tym, co producent napisał na etykiecie\" - zastrzegł specjalista.

Jeśli nie mamy dostępu do nowoczesnego laboratorium i zaufania do producentów, można samodzielnie wzbogacić olej rzepakowy witaminą E, kupując ją w aptece i dodając do oleju w proporcji 50 mg witaminy na 100 g oleju. Witamina E rozpuszcza się w tłuszczach i w takiej postaci można ją kupić, więc zrobienie w domu mieszaniny nie jest trudne.

W przypadku innych olejów, np. słonecznikowego, moment utleniania występuje dużo wcześniej, dlatego nadają się do krótkotrwałego smażenia w niskich temperaturach i do jedzenia na zimno, np. jako składnik sałatek.

Nie poleca się też podgrzewania do wysokiej temperatury margaryn, mimo że wiele z nich producenci także wzbogacają witaminami, aby proces utleniania zachodził jak najpóźniej. Nie zalecane jest także masło – podczas jego smażenia szybko powstają szkodliwe dla naszego zdrowia akrylamidy, czyli związki rakotwórcze. Masło klarowane ma wyższą temperaturę utleniania, ale też nie jest polecane do długotrwałego smażenia.

Zabrzańscy naukowcy badali też różne rodzaje tranu. Badania potwierdziły jego dobrą opinię jako zdrowego produktu. \"Tran zawiera dużo witaminy A i E i trzeba go bardzo podgrzać, by się utlenił. Można więc domniemywać, że jest bardzo zdrowy, bo zawiera te składniki i są one trwałe\" - podsumował Mateusz Grajek.

PAP - Nauka w Polsce

lun/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Narodowy Instytut Onkologii w Warszawie otrzyma 15 mln zł na rozwój badań klinicznych

  • Fot. Adobe Stock

    Gdańsk/ Naukowcy chcą stworzyć model skóry, wykorzystując druk 3D

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera