
Drogi oddechowe osób chorych na mukowiscydozę maja bardziej kwaśny odczyn niż u zdrowych, co utrudnia im walkę z bakteriami - informuje "Nature".
Drogi oddechowe człowieka nie są przyjaznym miejscem dla bakterii i stale zagraża im wykasłanie, a układ odpornościowy tylko czyha na chorobotwórczego mikroba. W przypadku osób z uwarunkowana genetycznie chorobą - mukowiscydozą - warunki do rozwoju zakażenia są dużo bardziej sprzyjające. W ich drogach oddechowych zalega gęsta wydzielina. Nic dziwnego, że zakażenia dróg oddechowych są główną przyczyna chorób i śmierci osób z mukowiscydozą.
Naukowcy z University of Iowa pracując na zwierzęcym modelu choroby - świniach z mutacją dotycząca białka CFTR, które tworzy kanał chlorkowy w błonie komórkowej - odkryli, że mutacja ta prowadzi do powstania kwaśnego odczynu w drogach oddechowych, co utrudnia zwalczanie zakażeń.
Co więcej, podany świniom do dróg oddechowych zwykły roztwór sody oczyszczonej (mającej wiele kuchennych zastosowań) przywracał prawidłowy odczyn w płucach i powodował, że bakterie były likwidowane niemal równie skutecznie, co u zdrowych osobników.
Autorzy badań zastrzegają jednak, że są one na wczesnym etapie -dlatego odradzają chorym samodzielnie podejmowane inhalacje z sody, twierdząc, że może to im zaszkodzić. (PAP)
pmw/ ula/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.