Zespół stresu pourazowego (PTSD) jest zespołem zaburzeń psychicznych, które pojawiają się na skutek bardzo silnego negatywnego przeżycia (na przykład gwałtu, agresywnego napadu, walki frontowej, katastrof komunikacyjnych, klęsk żywiołowych, bombardowań, tortur). Największą grupę chorych stanowią weterani wojenni.

Osobom dotkniętym PTSD ciągle przypominają się traumatyczne przeżycia, mają koszmarne sny, problemy z zasypianiem, trudności z koncentracją, są drażliwe, mają wybuchy gniewu i złości. Bywają emocjonalnie odrętwiałe lub zbyt uczulone na niebezpieczeństwo, starają się unikać sytuacji, które budziłyby złe wspomnienia. Szacuje się, że takie problemy ma około 3 proc. całej populacji. Leczenie polega najczęściej na psychoterapii.

Jak wykazały badania obserwacyjne (Grady Trauma Project), przeprowadzone na 505 mieszkańcach Atlanty przez naukowców z Emory University, leki będące inhibitorami enzymu konwertującego angiotensynę (ACE) oraz blokujące receptora dla angiotensyny (ARB) mogą być przydatne w zapobieganiu PTSD oraz leczeniu go, zmniejszając objawy o około 30 proc.

Wyniki muszą być jeszcze potwierdzone przez dokładne badania kliniczne z użyciem placebo oraz podwójnie ślepej próby (ani pacjenci, ani lekarze nie wiedzą, kto dostaje prawdziwy lek). Ponieważ leki na nadciśnienie stosowane są od lat i ich bezpieczeństwo zostało dowiedzione, potwierdzenie nie powinno zająć zbyt wiele czasu.

PAP - Nauka w Polsce

pmw/ ula/  bsz