WWF Polska: rekordowa liczba fok na polskim wybrzeżu

Fot. Michał Goc
Fot. Michał Goc

<strong>Aż 25 fok szarych jednocześnie zaobserwowano ostatnio w rejonie Ujścia Wisły</strong> – poinformowała we wtorek PAP organizacja ekologiczna WWF Polska. Ujście Wisły jest jednym z nielicznych odcinków polskiego wybrzeża, gdzie na piaszczystych łachach, odizolowanych przez wodę od stałego lądu, znajdują schronienie foki. Mogą tam odpocząć nie niepokojone przez ludzi.

"Od chwili rozpoczęcia projektu na rzecz wsparcia ochrony ssaków bałtyckich to właśnie w rejonie Ujścia Wisły najczęściej obserwujemy foki" – powiedziała koordynatorka Błękitnego Patrolu WWF, Monika Łaskawska. Jej zdaniem rok 2011 był pod tym względem wyjątkowy. W samym grudniu – dodaje - odnotowaliśmy rekordową liczbę fok przebywających jednocześnie w rejonie Mewiej Łachy. W czasie ostatniej obserwacji, prowadzonej przez naukowców z powietrza, na łasze udało się naliczyć jednocześnie 25 fok szarych. Wcześniej nie bywało ich więcej niż 20.

To nie wszystko. Wcześniej tego roku wolontariuszka WWF zaobserwowała też narodziny bardzo rzadkiego na polskim wybrzeżu gatunku, foki pospolitej. Co więcej, wśród fok przebywających w Ujściu Wisły dostrzeżono Knopa - młodego samca, który przyszedł na świat w 2011 r. w Stacji Morskiej w Helu, a później został wypuszczony na wolność. W rozpoznaniu pomógł nadajnik, który umożliwia rejestrację foczych wędrówek.

"Obecność fok na Mewiej Łasze potwierdza wyjątkowe znaczenie tego miejsca dla przyrody – skomentował Paweł Średziński z WWF Polska. – Takich obszarów na naszym wybrzeżu jest niewiele. Dobre warunki dla fok znajdziemy na odcinkach plaż w Słowińskim i Wolińskim parkach narodowych, bądź na odizolowanych piaszczystych łachach".

Jak powiedział PAP Średziński, jeszcze wiek temu w Bałtyku żyło około stu tysięcy fok. Z czasem zwierząt tych ubywało (m.in., że traktowano je jako konkurencję dla rybaków). Foczy kryzys nastąpił na przełomie lat 80. i 90., gdy populacja tych ssaków w Bałtyku skurczyła się do około czterech tysięcy sztuk.

Dziś fok w Bałtyku przybywa (jest ich ponad 20 tysięcy), przede wszystkim - dodał przedstawiciel WWF - dzięki Szwedom i Estończykom, którzy intensywnie odtwarzają focze stada i wypuszczają zwierzęta na wolność.

Wiek temu także na polskim wybrzeżu foka szara nie była niczym niezwykłym - przypomnieli ekolodzy. Szacuje się, że żyło ich tu około tysiąca. Z czasem większość ich wybili ludzie i foka stała się na polskim wybrzeżu dość rzadkim gościem.

Obserwacja fok na polskim wybrzeżu prowadzona jest w ramach projektu "Wsparcie restytucji i ochrony ssaków bałtyckich w Polsce", współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Program jest realizowany przez WWF Polska we współpracy ze Stacją Morską Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego i Fundacją Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego.

PAP - Nauka w Polsce

zan/ agt/bsz

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Badanie: setki gatunków płazów znajdą się poza tolerowanym przez nie zakresem temperatur

  • 30.04.2021. Wapienna jaskinia krasowa Raj w Chęcinach (woj. świętokrzyskie), jedno ze stanowisk Geoparku Świętokrzyskiego, 30 bm. Jaskinia powstała prawdopodobnie około 360 mln lat temu. PAP/Piotr Polak

    Geolog: skały to nie tylko obiekt badań, ale zapis klimatu i historia planety

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera