<strong>Najdalej w początkach przyszłego roku w należącej do Kompanii Węglowej (KW) kopalni Brzeszcze ruszy pilotażowa instalacja do spalania niskostężonego metanu.</strong> Firma zamierza współpracować w tej sprawie z Instytutem Inżynierii Chemicznej Polskiej Akademii Nauk. <br /><br />
"Niezwykle cenne jest zainteresowanie naszymi badaniami ze strony Kompanii Węglowej. Cieszymy się, że otrzymamy wsparcie potencjalnego odbiorcy naszego rozwiązania. To kolejny krok prowadzący do wdrożenia technologii spalania niskostężonego metanu" - ocenił dyrektor Instytutu Inżynierii Chemicznej PAN, prof. Krzysztof Warmuziński.
Metan - bezbarwny i bezwonny gaz towarzyszący złożom węgla - obecny jest w większości polskich kopalń. Uwalnianie się tego gazu to naturalne zjawisko w górnictwie. Część metanu, ujmowana w instalacjach odmetanowania, jest wykorzystywana energetycznie, pozostała część trafia do atmosfery w kopalnianej wentylacji.
W niektórych kopalniach - przede wszystkim w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, ale także w Kompanii Węglowej i Katowickim Holdingu Węglowym - metan wykorzystywany jest do produkcji ciepła i prądu. W KW jest tak w kopalniach Knurów-Szczygłowice, Sośnica-Makoszowy czy Marcel. Nie zawsze jest to jednak możliwe, bo do spalania gaz ten musi być w odpowiednim stężeniu.
Gdy trudne jest klasyczne, płomieniowe spalanie metanu, możliwe jest - jak wskazują naukowcy - zastosowanie innych rozwiązań. Taką metodą jest opracowana w gliwickim instytucie PAN technologia "rewersyjnego spalania niskostężonego metanu". Dzięki temu osiągane są korzyści energetyczne, a jednocześnie następuje utylizacja tego gazu z kopalnianej wentylacji.
"W tym projekcie, obok aspektów ekologicznego i ekonomicznego, niezwykle istotna jest poprawa bezpieczeństwa pracy. Zagospodarowanie metanu - wykorzystanie go do celów przemysłowych - poprawi jednocześnie warunki pracy w naszych kopalniach. To również przykład innowacyjności i wykorzystania polskiej myśli naukowej w przemyśle" - skomentowała prezes Kompanii Węglowej, Joanna Strzelec-Łobodzińska.
Metan jest bezbarwnym gazem bez woni i smaku, lżejszym od powietrza. To główny składnik naturalnych gazów, często występujących w pokładach węgla. Pali się prawie nieświecącym płomieniem z błękitną aureolą. Tworzy z powietrzem wybuchową mieszaninę; wybucha w stężeniach od 5 do 15 proc. - najbardziej wybuchowy jest przy stężeniu 9,5 proc.
Z danych Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) i Głównego Instytutu Górnictwa wynika, że zmniejszenie produkcji węgla w ostatnich kilkunastu latach nie spowodowało znaczącego spadku ilości metanu, wydzielającego się z węglowych pokładów. Przeciwnie, zwiększa się liczba kopalń, gdzie występuje zagrożenie metanowe, co wiąże się z eksploatowaniem coraz niższych pokładów, poniżej 500 metrów. Średnia głębokość eksploatacji węgla rośnie o ok. 8-10 m rocznie.
Według WUG, w ostatnich latach w polskich kopalniach węgla kamiennego wydzielało się ok. 830-880 mln m sześc. metanu, czyli średnio ponad 1,6 tys. m sześc. na minutę; w ubiegłym roku było to 834,86 mln m sześciennych. Z tego około jedna trzecia trafiła do instalacji odmetanowania. Większość metanu z kopalń jest wyprowadzona do atmosfery drogą wentylacyjną, szkodząc klimatowi, bo potencjał cieplarniany metanu jest 21-krotnie większy niż dwutlenku węgla. Obecnie efektywność wykorzystania ujętego metanu zbliżona jest do 60 proc. Instalacje odmetanowania działają w 20 kopalniach.
PAP - Nauka w Polsce
mab/ mki/bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.