U dziko żyjących komarów z Zambii udało się znaleźć bakterię, która zabija pierwotniaki, powodujące groźną odmianę malarii - zarodźce Plasmodium falciparum - informuje "Science". <br />
Odkrycia dokonali naukowcy z Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health.
W jelitach zarówno komarów, jak i ludzi żyją bakterie korzystne dla ich organizmów. Bakteria z rodzaju Enterobacter wchodzi w skład naturalnej flory jelitowej komara widliszka (Anopheles) i zabija 99 proc. pasożytów, produkując wolne rodniki.
Już wcześniej wykazano, że bakterie w przewodzie pokarmowym komara mogą pobudzić działanie jego układu odpornościowego i w ten sposób pośrednio ograniczyć rozwój zarodźca malarii. Nowe odkrycie dowodzi, że możliwe jest także bezpośrednie działanie bakterii na pasożyty. Może to tłumaczyć, dlaczego pozornie identyczne komary nie zarażają się zarodźcem z równą łatwością.
Spośród badanych komarów "antymalaryczne" bakterie miało w jelitach 25 proc. osobników. Zdaniem naukowców można by sztucznie zwiększać ilość tych bakterii w środowisku komara, by w nieszkodliwy dla innych organizmów żywych sposób walczyć z zarodźcem malarii.
Według danych WHO na malarię choruje rocznie około miliona ludzi - spośród nich umiera niemal milion. Duża część ofiar śmiertelnych to afrykańskie dzieci. PMW
PAP - Nauka w Polsce
krf/bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.