6 lat po wielkiej fali tsunami, która nawiedziła 26 grudnia 2004 roku Azję Południowo-Wschodnią, jest gotowy niemiecko-indonezyjski system wczesnego ostrzegania przed tego rodzaju katastrofami - informuje portal EurekAlert. <br /><br />
"Rozwiązanie techniczne GITEWS oparte jest na kombinacji różnego typu sensorów, których centralnym elementem jest system szybkiego i precyzyjnego wykrywania oraz analizy trzęsień ziemi, wspomagany przez lokalizację GPS" - mówi prof. Reinhard Huettl, dyrektor naukowy niemieckiego centrum naukowego badań geofizycznych.
W GITEWS ostrzeżenie o tsunami przychodzi najpóźniej po 5 minutach od momentu wykrycia podwodnego trzęsienia ziemi. Zostaje ono namierzone przez jedną lub kilka z 300 nawodnych stacji sensorycznych, rozmieszczonych wzdłuż wybrzeży Indonezji w ciągu ostatnich 6 lat. Każda z takich stacji wyposażona jest w sejsmograf, stację GPS, czujnik pływów oraz boję. Informacje poprzez system symulacji tsunami, zostają naniesione na mapę na podstawie, której można określić stopień zagrożenia dla odcinków wybrzeża znajdujących się najbliżej obszaru objętego trzęsieniem.
Wadą GITEWS jest osadzenie systemu stosunkowo blisko brzegu - boje nie są w stanie namierzyć zjawisk występujących w dalszej odległości. Istnieją więc plany, aby wysunąć cały system głębiej w morze, co ułatwiłoby obserwację fali od momentu jej powstania, wydłużyłoby czas od ostrzeżenia do uderzenia i chroniłoby także inne kraje poza Indonezją.
Trzęsienie ziemi niedaleko Mentawai ujawniło inną słabą stronę systemu - informuje EurekAlert. Pierwsza fala uderzyła niemal jednocześnie z ostrzeżeniem - 4,46 minut po trzęsieniu. Ostrzeżenie przed falą doszło więc do wyspy, ale nie było czasu na reakcję. MMEJ
PAP - Nauka w Polsce
krf/bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.