
<strong>Już po raz szósty, w ramach tegorocznego Festiwalu Nauki w Krakowie, który odbył się w dniach 14-15 maja, można było zobaczyć Pracownię Konserwacji Dzieł Sztuki Muzeum UJ. </strong>Tym razem w jej wnętrzu przygotowano ekspozycję, której tematem były "Techniki malarskie wielkich mistrzów". Zainteresowani mogli zapoznać się z materiałami i sposobami, jakie stosowali m.in. mistrzowie holenderscy: Rembrandt van Rijn i Philips Koninck. <em><strong>Zespół, który przygotował tę prezentację kandyduje do wyróżnienia - w kategorii Prezentacja popularnonaukowa - w VI edycji konkursu "Popularyzator Nauki", organizowanego przez serwis Nauka w Polsce PAP przy współpracy Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.</strong></em>
Spotkanie dotyczyło rentgenowskich technik badawczych wykorzystywanych przy badaniu obiektów dziedzictwa kulturowego. Temat konferencji - "Wokół Rembrandta i jego pracowni" - pozwalał na zapoznanie się z wynikami badań przeprowadzonych nad obrazami autorstwa: Rembrandta van Rijn - Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem (Muzeum Narodowe w Krakowie - oddział Czartoryskich), Dziewczyna w ramie obrazu, Uczony przy pulpicie ( Zamek Królewski w Warszawie), Philipsa Konincka - Portret Joosta van den Vondela (Muzeum UJ) i Portretu młodzieńca - przypisanego Janowi Lievensowi (Zamek Królewski na Wawelu).
Dzięki materiałom prezentowanym na posterach można było prześledzić badania, które zostały wykorzystane przy rozpoznawaniu budowy dzieła. Pokazano fotografie klisz rtg, zdjęcia w luminescencji UV, podczerwieni i świetle sodowym. Zdjęcia w dużym powiększeniu przekrojów bocznych w świetle VIS i UV.
Zilustrowane w ten sposób badania pozwoliły widzom zobaczyć "niewidoczne dla oczu", zrozumieć jak artysta "krok po kroku budował" obraz. I tak odkryto przed widzem kolejne etapy pracy artysty. "Zaproszono do pracowni", w której Philips Koninck w latach 40. XVII w. na podobraziu drewnianym, składającym się z trzech dębowych desek namalował portret przyjaciela.
Festiwalowi goście mieli też niezwykłą okazję "zajrzeć w głąb" obrazu Rembrandta - zobaczyć bogactwo form malowanej kompozycji oraz mistrzostwo w łączeniu barw.
Jak przekonuje Jolanta Pollesch - kierownik Pracowni Konserwacji Muzeum UJ, w zakresie technik malarskich obie imprezy doskonale się uzupełniały. Konferencję mogli też zobaczyć internauci, przygotowano bowiem przekaz online.
Zdaniem Pollesch, co roku podczas Festiwalu Nauki w Krakowie nawet przeciętny widz odwiedzający pracownię może odkryć rąbek tajemnicy warsztatu artystów, poznać materiały jakie służyły do wykonania dzieł w różnych epokach. "Na chwilę zwiedzający może pobawić się w badacza, zajrzeć w głąb obrazu, rzeźby, średniowiecznego ołtarza, zmienić barwę świata patrząc przez witraż. Można nauczyć się jak dbać o własne pamiątki rodzinne, czy zasięgnąć porad, w prostych zabiegach dotyczących konserwacji" - opisuje.
Współorganizatorem tej ciekawej festiwalowej ekspozycji, jak co roku był Wydział Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Festiwalowi goście mogli się więc zapoznać z charakterem pracy studentów - przyszłych konserwatorów, w ramach wykonywanych na miejscu prac. Można było zobaczyć, w jaki sposób powstaje kopia rzeźby w kamieniu, zajrzeć przez ramię dyplomatce, malującej kopię XVIII w. obrazu, choćby po to, żeby uświadomić sobie ile cierpliwości i precyzji potrzeba do wykonania dzieła. Dowiedzieć się, jak wygląda cały proces konserwacji malowidła sztalugowego na płótnie oraz obejrzeć, jak wykonuje się rekonstrukcję ubytków warstwy malarskiej.
Jak zwykle ogromnym zainteresowaniem cieszyły się techniki pozłotnicze - dodaje Beata Skalmierska, konserwator dzieł sztuki. Określenie "złocenie na pulment" stanowiło dla przybyłych zagadkę, a odpowiedź stawała się źródłem kolejnych pytań.
Pracownię z ekspozycją dostosowaną na potrzeby festiwalu odwiedzały zarówno grupy zorganizowane, jak i goście indywidualni. "Wielu zainteresowanych zaglądało do pracowni po kilka razy, chcąc poszerzyć uzyskane wcześniej wiadomości" - zauważa zaś kierownik pracowni.
Dodatkową atrakcją tych dni było otwarcie dla zwiedzających "Długiej Sieni" - korytarza łączącego dziedziniec Collegium Maius z otwartym niedawno Ogrodem Profesorskim, z którego to przejścia, zamkniętego na co dzień, wchodzi się do pomieszczeń pracowni konserwatorskiej.
Postery ilustrujące "Techniki malarskie wielkich mistrzów" można było też zobaczyć w trakcie Nocy Muzeów.
"Przez sześć lat dzięki poparciu dyrektora Muzeum UJ - prof. dr hab. Stanisława Waltosia udostępniamy XVI-wieczne wnętrze w Collegium Maius, w którym mieści się pracownia. We własnym zakresie, wraz z kolegami z WKDiS ASP w Krakowie, przygotowujemy tematy przybliżające naukę o technikach i technologii dzieł sztuki, metodach ich badań i konserwacji" - mówi Pollesch.
Podkreśla, że prezentacja cieszy się zainteresowaniem nie tylko dorosłych pasjonatów sztuki, ale również dzieci i młodzieży. "Zadają ciekawe pytania, uczą się sztuki od podstaw. Na jednym z festiwali dziesięcioletni chłopiec, który w Krakowie był tylko na wycieczce, mógł u nas dotknąć płatków złota, zobaczyć jak pokrywa się nimi drewniane, zabezpieczone wcześniej zaprawą i pulmentem elementy" - wspomina kierownik pracowni.
Wiele młodych osób odwiedzających pracownię wyraziło chęć zostania w przyszłości konserwatorem dzieł sztuki. "Porad z zakresu technologii udzielaliśmy także młodym artystom. Zwracały się także do nas osoby posiadające w swoich zbiorach różnorodne pamiątki, obrazy, rzeźby. Ważne dla nich były wskazówki, jak się obiektami właściwie opiekować" - mówi Anna Sękowska - asystent Pracowni Konserwacji Malowideł Sztalugowych na płótnie WKDiS ASP w Krakowie.
Pollesch zwraca przy tym uwagę, że w tym roku organizatorzy pokazu przybliżającego techniki malarskie wielkich mistrzów holenderskich po raz pierwszy otrzymali dotacje. "Od szefa Festiwalu Nauki w Krakowie reprezentującego Uniwersytet Jagielloński - pani dr hab. Małgorzaty Kruczek dotację w wysokości 1000 zł, co umożliwiło nam zakup mikroskopu cyfrowego i wykonaniu barwnych posterów, które pokazaliśmy podczas trzech festiwali (poza Krakowem także w Rzeszowie i Warszawie)" - zaznacza.
Ze strony Pracowni Konserwacji Dzieł Sztuki Muzeum UJ w przygotowanie prezentacji byli zaangażowani: Mateusz Biborski, Agata Łoboda, Jacek Kumański, Jolanta Pollesch i Beata Skalmierska.
Z Wydziału Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki ASP w Krakowie: Anna Mikołajka, Irma Prokopowicz, Anna Sękowska oraz studenci WKDiS ASP.
Organizatorzy konferencji ze strony Muzeum UJ to: Anna Jasińska, Jolanta Pollesch, Stanisław Waltoś.
"Przybliżenie świata sztuki jest bardzo trudne, gdyż nie jest to proces szybkiego, efektownego doświadczenia z dziedziny fizyki, czy chemii lub frapującego pokazu z dziedziny mechaniki czy informatyki" - podkreśla Jolanta Pollesch. "Każde dzieło sztuki jest niepowtarzalne, a naszą rolą jest je omówić i przybliżyć odwiedzającym na tyle, aby mogli na chwilę się zatrzymać i zobaczyć piękno, które stworzył sam człowiek" - dodaje.
PAP - Nauka w Polsce
agt/bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.