Planeta karłowata Eris może być mniejsza od Plutona, wynika z analizy zakrycia słabej gwiazdy przez ten ciekawy obiekt - informuje czasopismo "Sky and Telescope". <br /><br />
Wyniki uzyskane w podczerwieni przez Teleskop Kosmiczny Spitzera dawały jeszcze większą średnicę, dochodzącą do 2600 kilometrów. Dane z radioteleskopu IRAM w Hiszpanii mówiły zaś o wartości aż 3000 kilometrów.
Najdokładniejsze wyniki dają jednak metody geometryczne. Do takich pomiarów nadarzyła się okazja 6 listopada b.r., kiedy to Eris miała przejść na tle słabej gwiazdy z konstelacji Wieloryba. Mierząc czas takiego zaćmienia z różnych miejsc na powierzchni Ziemi, można określić rozmiary obiektu, który zakrywa gwiazdę.
Pas zaćmienia przechodził przez północne Chile, nic więc dziwnego, że tam zaplanowano najwięcej kampanii obserwacyjnych. Zakrycie było, bowiem śledzone przez kilka automatycznych lub półautomatycznych teleskopów klasy 40-60 cm. Kilka z nich, m.in. 60-cm teleskop TRAPPIST na górze La Silla oraz 50-cm teleskop w San Pedro de Atacama Celestial Explorations Observatory, zarejestrowało wyraźne zniknięcie zakrywanej gwiazdy.
Wstępna analiza obserwacji wskazuje, że Eris nie ma rozmiarów większych niż 2340 kilometrów, a najprawdopodobniej jej średnica jeszcze jakieś 100-120 kilometrów mniejsza. To oznacza, że ciało to jest tak naprawdę mniejsze, a nie większe od Plutona, jak sądzono na początku. AOL
PAP - Nauka w Polsce
krf/bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.