Domowe zwierzaki, które wpadają w depresję, będą mogły się z niej leczyć. Jak informuje Daily Mail, w Wielkiej Brytanii pojawi się w sprzedaży lek antydepresyjny - prozak dla psów.
Do tej pory Prozak był lekiem stosowanym jedynie w ludzkiej odmianie choroby natręctw i depresji. Jego działanie polega na zwiększaniu poziomu serotoniny w mózgu, związku chemicznego, który odpowiada za wywoływanie poczucia szczęścia.
Badania nad psim lekiem objęły ponad 660 zwierząt w Europie i Stanach Zjednoczonych. Naukowcy zaobserwowali poprawę w zachowaniu zwierząt w ciągu 8 tygodni.
"Badania naszej firmy wskazują, że 10,7 mln. lub inaczej - ok. 17 proc. amerykańskich psów czuje lęk związany z rozłąką, będąc zbyt długo pozostawiane same w domu" - powiedział Steve Connell, szef Eli Lilly ds. obsługi klientów posiadających zwierzęta domowe. - Ponad 70 proc. psów przechodzących terapię wykazało poprawę zachowania w ciągu 8 tygodni.
Lęk przed rozłąką objawia się m.in. tym, że pies pozostawiony sam sobie gryzie wszystko, co jest w jego zasięgu, szczeka lub skamle, oddaje mocz lub kał, ślini się, drży, czy wymiotuje. Wszystkie te reakcje są wynikiem klinicznych zmian w mózgu psa i wcale nie oznaczają, że pies jest złym psem.
Zdaniem Clare Moyles, managera ds. ubezpieczeń dla zwierząt domowych z Sainsbury: "Ludzie prowadzą bardziej stresujące życie i niestety ma to przełożenie na zdrowie naszych domowych zwierzaków". MN
PAP - Nauka w Polsce
kap
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.
