Rosja i Kazachstan mogą wspólnie zwiększać możliwości kosmodromu Bajkonur, niezależnie od planowanej budowy kosmodromu Wostocznyj w obwodzie Amurskim - powiedział szef Federalnej Agencji Kosmicznej Roskosmos, Anatolij Perminow.
"Ograniczanie prac na Bajkonurze nie jest korzystne ani dla Rosji, ani dla Kazachstanu" - ocenił Perminow. "W żadnym wypadku nie należy go likwidować; trzeba powiększać jego możliwości i doskonalić pracę" - zaznaczył.
Kosmodrom Bajkonur - pierwszy i największy na świecie, położony jest na terytorium Kazachstanu i zajmuje powierzchnię 6 717 kilometrów kw. Po rozpadzie ZSRR na początku lat 1990. znalazł się w posiadaniu Kazachstanu. Dzierżawiony jest przez Rosją do 2050 roku za roczną opłatę 115 mln dolarów.
Orbita Międzynarodowej Stacji Kosmicznej była wyznaczana z uwzględnieniem położenia Bajkonuru, z którego startują statki załogowe i towarowe. Jest to jedyny kosmodrom, jakim dysponuje Rosja, umożliwiający realizowanie programów załogowych. Inne obiekty startowe nie są przystosowane do takich zadań.
Budowę nowego obiektu tego typu, o nazwie "Wostocznyj", zamierza się rozpocząć w 2011 roku. Orientacyjny koszt położonego w obwodzie Amurskim kosmodromu to 400 miliardów rubli. Statki załogowe powinny rozpocząć starty z niego w 2018 roku. YY
PAP - Nauka w Polsce
kap
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.