Nowe badanie klimatyczne odkrywa sposób, w jaki uskoki wiatru - powodujące także turbulencje podczas lotu samolotem - oddziałują na izolowane chmury burzowe. Kiedy tworzą się silne uskoki wiatru, zanieczyszczenia utrudniają powstawanie formacji burzowych. Ale przy słabym uskoku wiatru, zanieczyszczenia wzmacniają siłę burzy.
Kłębiaste i burzowe chmury konwekcyjne odbijają duże ilości energii słonecznej do przestrzeni kosmicznej i zwracają ziemi wodę, która wcześniej z niej wyparowała. To czyni ten proces istotnym elementem cyklu klimatycznego. Chmury formują się w miarę jak powietrze znajdujące się blisko powierzchni ziemi wędruje w wyższe partie atmosfery w procesie zwanym konwekcją. Po drodze zabiera aerozole, które mogą dać początek małym kropelkom, tworząc burzę.
Badacze wykorzystali modelowanie komputerowe z danymi dotyczącymi atmosfery zgromadzonymi w Australii i wschodnich Chinach. Przeprowadzili symulację doprowadzając do powstania ośmiu chmur konwektywnych z różnymi poziomami koncentracji aerozoli, uskoków wiatru i wilgotności. Dzięki temu przebadali prędkość wznoszenia się powietrza i ilość opadów. KRFPAP - Nauka w Polsce
kap
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.