Historia i kultura

Rezerwat w Biskupinie coraz atrakcyjniejszy

Rekonstrukcja chaty wczesnośredniowiecznej. Fot. Michał Dąbski i Miron Bogacki, prawa zastrzeżone
Rekonstrukcja chaty wczesnośredniowiecznej. Fot. Michał Dąbski i Miron Bogacki, prawa zastrzeżone

<strong>W najbliższych latach w obrębie rezerwatu archeologicznego w Biskupinie powstaną liczne rekonstrukcje. Rozbudowane zostanie również Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego.</strong> Zmainy będą możliwe dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Rezerwat w Biskupinie ze słynną rekonstrukcją osady obronnej z VIII wieku p.n.e. w ostatnich latach ulega poważnym przeobrażeniom. W 2005 i 2006 roku dzięki unijnemu grantowi oraz środkom własnym i sejmiku samorządowego woj. kujawsko-pomorskiego rekonstrukcja uległa istotnym modyfikacjom. Przebudowano również pawilon muzealny - konstrukcję przesklepiono dachem trzcinowym i poszerzono powierzchnię wystawienniczą. Zamontowano pompę ciepła, czyli ekologiczny system grzewczy. Muzeum ma teraz własny agregat prądotwórczy, dzięki czemu uniezależniło się od dość częstych braków zasilania. 

"Na lata 2010-2013 zaplanowaliśmy budowę Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego, gdzie będą mieścić się lokale gastronomiczne, sale do prowadzenia lekcji muzealnych i zaplecze sanitarne. Powstaną też rekonstrukcje osiedli ludności neolitycznej i wioski wczesnośredniowiecznej" - informuje Wiesław Zajączkowski, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Biskupinie.

W pierwszym przypadku zaplanowano wzniesienie dwóch tzw. długich domów na trapezoidalnym planie, w drugim - kilkanaście chat wykonanych w technice zrębowej. Nowe inwestycje są niezbędne, gdyż rocznie rezerwat odwiedza ok. 250-270 tys. osób, co rodzi nowe wyzwania natury edukacyjno-popularyzatorskiej.

"Pierwsze rekonstrukcje osady obronnej w Biskupinie powstały już w latach 30. XX wieku. Model chaty w skali 1:10 wykonała w 1935 roku Halina Szczerkowska. Prezentowano go na licznych kongresach archeologicznych, targach turystycznych i innych imprezach kulturalnych. Natomiast pierwsze pełnowymiarowe rekonstrukcje na stanowisku - najpierw chaty, wzniesiono w 1936 roku" - przypomina Wojciech Piotrowski, sekretarz naukowy Muzeum Archeologicznego w Biskupinie.

Z czasem wykonano też rekonstrukcje fragmentu zabudowy grodu, a replika dwuskrzydłowych wrót bramy powstała dwa tygodnie przed wybuchem II wojny światowej. Niemcy kontynuowali badania Biskupina w czasie działań wojennych. Turyści jeszcze w latach powojennych w czasie badań archeologicznych mogli obejrzeć oryginalne chaty z wczesnej epoki żelaza. Jednak trudności w konserwacji zabytkowego drewna w miejscu jego odkrycia i konieczność powstrzymania jego rozpadu skłoniły archeologów i konserwatorów do zasypania większości obiektów, tak, aby trwały bezpiecznie.

Pierwszy sezon badań archeologicznych w Biskupinie miał miejsce w 1934 roku, kiedy prace rozpoczął prof. Józef Kostrzewski (w jego imieniu ekspedycją wykopaliskową kierował mgr Zdzisław Rajewski) zaalarmowany przez Walentego Szwajcera, nauczyciela lokalnej szkoły, który zobaczył wyłaniające się z wód jeziora biskupińskiego drewniane pale.

Po pierwszym sezonie archeologicznym prof. Kostrzewski stwierdził, że obiekt jest na tyle wyjątkowy, że nieodzowne jest powołanie w Biskupinie instytucji chroniącej i konserwującej znalezione zabytki. Jednak do II wojny światowej ta wizja się nie ziściła. Zdaniem Wojciecha Piotrowskiego, nakłady finansowe na badanie Biskupina w okresie międzywojennym były wyjątkowe duże. Nigdy wcześniej w Polsce ani długo później nie wyasygnowano tak wielkich nakładów na badanie przeszłości. Od pierwszych lat badań na stanowisko ściągały tłumy Polaków.

Dzisiejsi archeolodzy chwalą sobie pochodzącą z okresu międzywojennego, częściowo zachowaną dokumentację polową, która do dziś przechowywana jest w Biskupinie, Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie i Muzeum Archeologicznym w Poznaniu. Wśród niej pokaźną część stanowią setki szklanych klisz, na których zarejestrowano zdjęcia z lądu, drabiny a nawet balonu. Większość z nich wykonał prof. Wojciech Kóčka.

W połowie lat 50. dyrekcja nowo powstałego muzeum archeologicznego chciała poszerzyć zasięg rezerwatu na w sumie 100 ha. W jego skład miały wejść też ruiny zamku w Wenecji, muzeum kolejki wąskotorowej, cały obszar Jeziora Biskupińskiego. Idea ta była żywa aż do lat 70. XX wieku, ale ostatecznie planów nie udało się wcielić w życie. Ich pomysłodawcy nie wzięli bowiem pod uwagę stosunków własnościowych opisywanych terenów.

Dziś rezerwat archeologiczny w Biskupinie zajmuje ok. 24 ha i tylko jego małą część stanowią powszechnie znane rekonstrukcje fragmentu grodu z wczesnej epoki żelaza. Pokaźny obszar zajmuje również kwatera archeologii doświadczalnej, do której sprowadzono specjalnie owce wrzosówki, koniki polskie - tzw. Tarpany oraz bydło rasy Polskiej Czerwonej, a z roślin archaiczne rodzaje nasion - w tym płaskurkę, pszenicę zwyczajną i zbitą. Naukowcy uprawiają poletka doświadczalne i wkrótce zamierzają opublikować wyniki prowadzonych eksperymentów.

Ciekawostką, którą nadal można obejrzeć na terenie rezerwatu, jest zagroda stworzona dla potrzeb filmu "Stara Baśń". Co prawda nie jest to wierna rekonstrukcja z żadnego okresu historycznego, ale cieszy się sporym zainteresowaniem zwiedzających.

Biskupin to też miejsce, gdzie archeolodzy przeprowadzają wiele eksperymentów, m.in. związanych z życiem łowców i zbieraczy z czasów mezolitu (sprzed 10 tys. lat, kiedy kończyła się epoka lodowcowa). Archeologiczne, odbywające się w Biskupinie regularnie od 1995 roku przez 9 dni w drugiej połowie września, są zaś największą tego rodzaju imprezą w Europie.

Pragnieniem Wiesława Zajączkowskiego, obecnego dyrektora Muzeum, jest stworzenie obszernego (1800 ha) parku kulturowego wokół Biskupina i ochrona bezcennego krajobrazu, przyrody i dziedzictwa historycznego i archeologicznego.

PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski

agt/ kap/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Naukowcy: Piastowie mogli być spokrewnieni z przodkami Szkotów

  • Fot. Wikipedia/ domena publiczna

    Senat uczcił 120. rocznicę urodzin prof. Mieczysława Bekkera

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera