Nieopodal Kowna, w centralnej części Litwy, zakwitły przylaszczki,
a niektórzy wilnianie walczą w mieszkaniach z komarami, których
nie było nawet latem. Takie są skutki ciepłego grudnia.
Zdaniem przedstawiciela litewskiego Ministerstwa Ochrony Środowiska Selemonasa Paltanavicziusa "przylaszczki i komary w grudniu to nie jest anomalia".
Przyrodnicy informują, że ciepła pogoda sprawiła, iż nie wszystkie ptaki jeszcze odleciały. Na Litwie są jeszcze gęsi białoczelne, kszyki, słonki.
Jednakże, jak zaznacza Paltanaviczius, "jeżeli raptem zamarzną jeziora, gęsiom wystarczy jedna doba, by dolecieć do Niemiec czy Holandii na zimowanie".
PAP - Nauka w Polsce, Aleksandra Akińczo
bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.