UE/ PE walczy z rosnącą antybiotykoopornością

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Parlament Europejski zaakceptował w czwartek nowe regulacje dotyczące ograniczania używania antybiotyków w rolnictwie. Celem regulacji jest utrzymanie odpornych na leki bakterii z dala od żywności.

Komisja Europejska i eksperci od dłuższego czasu alarmują, że w społeczeństwie wciąż jest bardzo niska świadomość ryzyka, jakie niesie za sobą antybiotykoodporność. Jej powodem jest nadużywanie antybiotyków, nie tylko wśród ludzi, ale i w leczeniu zwierząt.

Przyjęte podczas sesji plenarnej w Strasburgu przepisy mają ograniczyć profilaktyczne stosowanie środków przeciwdrobnoustrojowych. Chodzi o to, by nie były one wykorzystywane w celach prewencyjnych, gdy brak objawów klinicznych i aby ograniczać ich stosowanie do pojedynczych zwierząt, a nie całych grup. Europosłowie zdecydowali, że leki te mogą być stosowane tylko wtedy, gdy uzasadni to lekarz weterynarii, w przypadkach, gdy istnieje wysokie ryzyko zakażenia.

Praktyki polegające na leczeniu grupy zwierząt, gdy tylko jedno ma objawy infekcji, mają być ostatecznością. "Powinno to mieć miejsce dopiero po zdiagnozowaniu przez lekarza weterynarii typu zakażenia i przepisaniu środków przeciwdrobnoustrojowych" - tłumaczy PE.

Nowe regulacje umożliwią Komisji Europejskiej wyselekcjonowanie antybiotyków zarezerwowanych wyłącznie do leczenia ludzi. Chodzi o to, by zwalczać odporność na środki przeciwbakteryjne.

Eurodeputowani zdecydowali ponadto, że importowane środki spożywcze będą musiały spełniać normy UE, a antybiotyki nie będą mogą być stosowane w celu stymulowania wzrostu zwierząt i przyrostu masy.

Wypracowane wcześniej porozumienie z krajami członkowskimi w tej sprawie zostało przyjęte w czwartek 583 głosami za, przy 16 przeciw i 20 wstrzymujących się.

PE przypomniał, że Europejskie Centrum Kontroli Chorób (ECDC) wydało ostrzeżenie, że bakterie występujące u ludzi, w żywności i u zwierząt wciąż wykazują odporność na najczęściej stosowane środki przeciwdrobnoustrojowe. Naukowcy twierdzą, że oporność bakterii na cyprofloksacynę, środek o krytycznym znaczeniu w leczeniu zakażeń u ludzi, jest bardzo wysoka przy kampylobakteriozie, co ogranicza możliwości skutecznego leczenia ciężkich zakażeń przenoszonych przez żywność, jak i kontakt z chorymi zwierzętami i bezobjawowymi nosicielami. Poza bakteriami z rodzaju Campylobacter, oporne na wiele leków bakterie salmonelli nadal rozprzestrzeniają się w całej Europie.

Krzysztof Strzępka (PAP)

stk/ klm/ kar/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 24.07.2024 EPA/Salas

    ONZ/ Guterres: świat musi się zmierzyć z "epidemią ekstremalnych upałów"

  • Fot. Adobe Stock

    USA/Powstrzymanie transmisji wirusa ptasiej grypy H5N1 może być trudniejsze, niż sądzono

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera