Odlano kilka pierwszych segmentów zwierciadła głównego dla teleskopu ELT

Zdjęcie z procesu odlewania segmentów zwierciadła głównego dla Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu (ELT). Źródło: SCHOTT/ESO.
Zdjęcie z procesu odlewania segmentów zwierciadła głównego dla Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu (ELT). Źródło: SCHOTT/ESO.

Z powodzeniem zakończono proces odlewu pierwszych kilku segmentów lustra głównego dla gigantycznego teleskopu ELT - poinformowało Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO) . Ekstremalnie Wielki Teleskop (ELT) ma rozpocząć obserwacje w 2024 roku.

ELT ma być największym teleskopem optycznym/podczerwonym świata. Jest w trakcie budowy na górze Cerro Armazones w Chile w ramach projektu prowadzonego przez Europejskie Obserwatorium Południowe - dużą organizację naukowo-techniczną, do której należy m.in. Polska.

Zwierciadło główne teleskopu ELT będzie miało 39 metrów średnicy. To kilkakrotnie więcej niż największe obecnie działające teleskopy optyczne na świecie, których lustra główne mają po około 10/11 metrów. Tak gigantyczne zwierciadło, jak w przypadku ELT, jest zbyt wielkie, aby wykonać je z jednej bryły szkła. Zamiast tego będzie składać się z 798 sześciokątnych segmentów ułożonych niczym plaster miodu. Każdy z segmentów będzie miał rozmiar 1,4 metra, przy grubości zaledwie około 5 centymetrów.

Segmenty zwierciadła głównego teleskopu ELT są wykonywane ze specjalnego materiału ceramicznego o nazwie Zerodur. Charakteryzuje się on bardzo niską rozszerzalnością cieplną i nawet w przypadku dużych zmian temperatury materiał nie rozszerza się. Jest też odporny chemicznie i można go szlifować z dużą dokładnością. Zerodur został zaprojektowany w latach 60. XX wieku specjalnie dla teleskopów astronomicznych. Technologia ta od wielu lat jest wykorzystywana w największych teleskopach na świecie.

Wykonawcą kontraktu na odlanie segmentów dla zwierciadła głównego ELT jest niemiecka firma SCHOTT (która opracowała materiał Zerodur). To w jej zakładzie w Mainz następuje odlewanie zwierciadeł. Jak na razie odlano sześć pierwszych segmentów (wcześniej tą samą techniką odlano także zwierciadło wtórne). Teraz czeka je długi proces ochładzania, obróbki cieplnej i skrawania. Potem trafią do francuskiej firmy Safran Reosc, która je wyszlifuje z precyzją do 15 nanometrów.

Gdy produkcja ruszy pełną parą, odlewany będzie jeden segment dziennie. Łącznie trzeba wyprodukować 900 segmentów, z których 798 zostanie zamontowanych na teleskopie, a 133 będą zapasowe.

Budowa Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu to olbrzymi projekt o budżecie przekraczającym miliard euro. W jego wykonanie zaangażowane są firmy i instytuty naukowe z różnych krajów członkowskich ESO. Sukcesywnie podpisywane są kolejne kontrakty. Swój udział w budowie mają także podmioty z Polski, w szczególności firma Sener Polska, która wykona moduły dla zwierciadła wtórnego M2 i zwierciadła trzeciego rzędu M3 służące do bezpiecznego transportu tych zwierciadeł, ich magazynowania, serwisowania oraz montażu na strukturze teleskopu. Z kolei fizycy i astronomowie z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu będą projektować część zaawansowanego spektrografu dla przyszłego teleskopu. (PAP)

cza/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Najczęściej cytowany artykuł dotyczący Covid-19 wycofany po czteroletnim sporze

  • Fot. Adobe Stock

    Roślinne napoje nie tak odżywcze, jak się wydają

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera