Laureat, który jak mówi poza matematyką interesuje się także m.in. twórczością Roberta Heinleina, muzyką klasyczną i kulturą japońską - zajął się ciągiem liczbowym zdefiniowanym rekurencyjnie (ciąg buduje się wg pewnego przepisu pozwalającego obliczyć dowolny jego wyraz na podstawie wyrazów go poprzedzających). W tym przypadku pierwsze wyrazy ciągu to 1,1,2,3,7,8,22,32,66,91,23,263...

Szejko w swej dziesięciostronicowej pracy pokazał wiele ciekawych własności ciągu. Dowiódł m.in., że między jego wyrazami zachodzą rozmaite nierówności, zbadał jak zachowują się ilorazy kolejnych wyrazów, postawił też wiele hipotez, które testował przy pomocy komputera na dziesiątkach i setkach tysięcy wyrazów. W swej pracy umieścił wszystkie uzyskane dowody, a także sugestie i spostrzeżenia, których nie udało mu się dotąd udowodnić, ale z którymi będzie próbował się jeszcze zmierzyć.

W tegorocznych finałach polskich eliminacji konkursu prac młodych naukowców jury doceniło też dwie inne prace z matematyki i przyznało: wyróżnienie - "Reszty potęgowe" autorstwa Krzysztofa Dorobisza, studenta I roku Wydziału Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, absolwenta V LO im. A. Witkowskiego w Krakowie oraz dyplom - "O problemie związanym z twierdzeniem Rolle\\'a" Tomasza Tkocza, studenta I roku MISMaP UW , absolwenta II LO im. A. F. Modrzewskiego w Rybniku).

Chociaż w tym roku nasi młodzi matematycy nie wezmą udziału w finałowych zmaganiach młodych naukowców we wrześniu w Walencji (zwyciężyła chemia i ekologia) przypomnieć warto, że Polacy biorąc dotąd udział w 12 konkursach zdobyli 15 głównych nagród, z czego prawie połowa, bo aż sześć (a z informatyką osiem), to nagrody z matematyki (trzy drugie, dwie trzecie oraz specjalna). To dowód na zarówno nasze znane nie od dziś niemal narodowe uzdolnienia matematyczne jak i wysoki poziom nauczania "królowej nauk" w szkołach.

PAP - Nauka w Polsce, Waldemar Pławski

kol