<p>Amerykańskie służby wywiadowcze ujawniły we wtorek 1 listopada, że posiadają swój własny, sekretny odpowiednik znanej na całym świecie Wikipedii, internetowej encyklopedii redagowanej przez internautów.</p>
Inellipedia służy do gromadzenia danych niezbędnych do sporządzania głównych raportów amerykańskich służb, np. Krajowych Ocen Wywiadowczych (National Intelligence Estimate) lub raportów o terroryzmie. Z czasem służyć ma również do generowania codziennych sprawozdań dla prezydenta USA. Obecnie ma do niej dostęp ok. 3,6 tys. pracowników agencji wywiadowczych.
Istnieją także odgałęzienia Intellipedii o szerszym dostępie, zawierające dane, które nie kwalifikują się jako ściśle tajne.
Forma Intellipedii sprawia jednak, że niejawne informacje trafiają do szerszego obiegu. Niektórzy eksperci uważają, że może to prowadzić do niebezpiecznych wycieków informacji. Z drugiej strony ta otwartość sprawia, że treści zawarte w rządowej sieci komputerowej są bardziej wiarygodne, ponieważ weryfikuje je większa liczba pracowników wywiadu.
Służby są tak zadowolone z Intellipedii, że zmierzają rozszerzyć jej działanie także na Kanadę, Wielką Brytanię, Australię, a w dalszej perspektywie nawet Chiny. Dotyczyłoby to oczywiście danych nie klasyfikowanych jako ściśle tajne, jednak można by wymieniać informacje dotyczące np. ptasiej grypy.
PAP - Nauka w Polsce
reo
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.
