Jak informuje rzeczniczka GIG, Sylwia Jarosławska-Sobór, w Zakładzie Oszczędności Energii i Ochrony Powietrza GIG rozpoczęło działalność Laboratorium Procesów Przetwórstwa Węgla, gdzie zespół badawczy pod kierunkiem Jerzego Świądrowskiego będzie zajmował się m.in. analizą tendencji rozwojowych procesów zgazowania, upłynniania i czystego spalania węgla w aspekcie możliwości ich wdrożenia.

Opracowane zostaną bilanse zasobów węgla pod względem ich przydatności do procesów chemicznego przetwórstwa, prowadzone będą badania z zakresu tzw. inżynierii procesowej wybranych elementów zgazowania i upłynniania węgla oraz badania nad aspektami energetycznymi, ekologicznymi i techniczno- ekonomicznymi przetwórstwa tego surowca.

„Poza badaniami z zakresu inżynierii procesowej wybranych elementów zgazowania i upłynniania węgla zespół będzie rozwijał także badania nad otrzymywaniem wodoru z wykorzystaniem procesu zgazowania węgla” – mówi rzeczniczka.

Przypomina, że zagadnienie "gospodarki wodorowej wykorzystującej paliwo węglowe" wraz z "zeroemisyjną technologią wytwarzania energii elektrycznej z paliw kopalnych" należą do najważniejszych tematów 7. Programu Ramowego UE na lata 2007-1013.

Szef GIG, prof. Józef Dubiński, reprezentuje Polskę w radzie doradczej europejskiej platformy technologicznej "zeroemisyjnej technologii wytwarzania energii elektrycznej z paliw kopalnych". W działalność tej instytucji zaangażowały się czołowe firmy paliwowe i energetyczne z całej Europy.

„Ostatnio mówi się dużo o budowie w Polsce instalacji pilotowej do zgazowania węgla. Może ona stanowić także bazę do rozwijania prac w zakresie wytwarzania wodoru” – zaznacza rzeczniczka.

GIG w przeszłości badał już procesy upłynniania węgla. W latach 70. ubiegłego wieku trwały m.in. badania nad polską technologią produkcji paliw płynnych z węgla kamiennego. Jednak niskie wówczas ceny ropy naftowej i gazu spowodowały przerwanie prac w tym zakresie.

„Obecna sytuacja gospodarcza i geopolityczna, duże zasoby złóż węgla kamiennego, ich położenie i udostępnienie sprawiają, że coraz częściej wraca się do tematu. Także wysokie ceny ropy na światowych giełdach powodują, że coraz głośniej mówi się o produkcji paliw płynnych z węgla” - tłumaczy Jarosławska-Sobór.

Nad studium opłacalności produkcji benzyny z węgla pracuje m.in. największy górniczy koncern – Kompania Węglowa. Przedstawiciele firmy i współpracujący z nią eksperci są zgodni, że benzyna z węgla może być tańsza od tradycyjnej, a jakością nie będzie ustępować paliwu otrzymywanemu z ropy.

Według wyliczeń prof. Włodzimierza Kotowskiego z Politechniki Opolskiej, próg opłacalności instalacji przerabiającej węgiel na benzynę to produkcja ok. 8-10 tys. ton paliw płynnych na dobę; potrzeba do tego 24-30 tys. węgla, a łącznie z węglem do celów energetycznych, grzewczych itp. - ok. 40-50 tys. ton węgla na dobę. Koszt budowy takiego zakładu wyniósłby ok. 2 mld euro, a koszt wyprodukowania jednego litra benzyny ok. 64 eurocenty, tj. ponad 2,50 zł, nie licząc nałożonych na benzynę podatków.

Technologia produkcji z węgla benzyny i oleju napędowego jest stosowana w Republice Południowej Afryki, gdzie koncern SASOL przerabia w ten sposób ok. 80 tys. ton węgla dziennie, produkując 150 tys. baryłek paliwa.

PAP - Nauka w Polsce, Marek Błoński

we