<p>W piątek 23 września, 23 minuty po północy, Słońce znajdzie się w punkcie Wagi, rozpoczynając tym samym astronomiczną jesień. </p>
Pory roku zawdzięczamy odpowiedniemu nachyleniu osi obrotu naszej planety do płaszczyzny jej ruchu okołosłonecznego (ekliptyki). Oś obrotu tworzy z ekliptyką kąt niespełna 66.5 stopnia - dzięki czemu na działanie promieni słonecznych przez pół roku wystawiona jest bardziej półkula północna, a przez drugie pół - półkula południowa. Nie mielibyśmy pór roku, gdyby oś obrotu naszej planety była nachylona pod kątem 90 stopni do ekliptyki. Na każdej szerokości geograficznej dzień trwałby wtedy zawsze tyle samo, a Słońce zawsze górowałoby na jednej, określonej wysokości.
Pory roku rozpoczynają się co roku w trochę innym momencie - ze względu na to, że w naszym kalendarzu mamy do czynienia z całkowitą liczbą dni w ciągu roku (365 lub 366), natomiast pełen obieg Ziemi dookoła Słońca zajmuje nieco więcej czasu - 365.24 dnia.
Dwa razy w roku Słońce znajduje się w punktach, w których ekliptyka przecina się z równikiem niebieskim (rzutem równika ziemskiego na sferę niebieską). W momentach tych mamy do czynienia ze zrównaniem dnia z nocą i początkiem astronomicznej wiosny lub jesieni.
Punkt przecięcia ekliptyki z równikiem niebieskim, w którym znajduje się Słońce przechodząc z półkuli północnej na południową, nazywa się punktem Wagi. Przejście przez niego rozpoczyna astronomiczną jesień.
Nie wszystkie planety mają pory roku, na przykład oś obrotu Merkurego jest prostopadła do ekliptyki i w każdym dniu roku jego półkule otrzymują tyle samo światła. Niemniej, ze względu na brak atmosfery i bliskość Słońca, w trakcie dnia temperatura na jego powierzchni dochodzi do 500 st. C, a w nocy spada do -150.
W tym roku Słońce znajdzie się w punkcie równonocy jesiennej 23 września o godzinie 0:23 w nocy i w tym samym momencie rozpocznie się astronomiczna jesień. AOL
PAP - Nauka w Polsce, 22 września 2005
reo