Harmonia axyridis w Polsce – inwazja nowej biedronki

<p><strong>Spośród ponad siedemdziesięciu gatunków biedronek, jakie występują na terenie Polski, oczy ekologów zwrócone są ostatnio na jeden z nich - inwazyjny gatunek<em> Harmonia axyridis</em>, który trafił do nas z Europy Zachodniej</strong>. Przez swoją ekspansywność zagraża on przede wszystkim populacjom rodzimych gatunków biedronek, innym stawonogom, a nawet roślinom. Monitoring rozprzestrzeniania się tego gatunku na terenie Polski prowadzi od 2008 roku Centrum Badań Ekologicznych Polskiej Akademii Nauk.</p>

„Po raz pierwszy obecność Harmonia axyridis, została odnotowana na terenie Polski w 2006 roku w Wielkopolsce. Obecnie swoim zasięgiem obejmuje większość terenu Polski” - mówi dr Piotr Ceryngier z Centrum Badań Ekologicznych PAN, koordynujący monitoring. Jak na razie wschodnia granica występowania Harmonia axyridis w Polsce przebiega mniej więcej na linii Wisły, a dwa najbardziej na wschód wysunięte udokumentowane stanowiska Harmonia axyridis to Warszawa i okolice Tarnowa.

Ze względu na swoją żarłoczność, agresywność i płodność już w 1916 roku amerykańscy naukowcy próbowali wprowadzić tę biedronkę do ekosystemów Kalifornii. Miała być skuteczną, biologiczną bronią w walce z mszycami i innymi szkodnikami upraw. Eksperyment ten i szereg kolejnych (w USA Harmonia axyridis próbowano introdukować również w latach 60-tych, 70-tych i 80-tych), jednak nie powiódł się. Dopiero w 1988 roku owady zadomowiły się w Luizjanie, a następnie rozprzestrzeniły się w innych rejonach Ameryki Północnej.

Harmonia axyridis to średniej wielkości owad, który pochodzi ze wschodniej i środkowej Azji. Jego owalne ciało ma długość około 5-8 mm. Charakteryzuje się dużą zmiennością ubarwienia - chitynowe pokrywy mogą być w kolorze żółtym, pomarańczowym, czarnym lub czerwonym. Na nich znajduje się od 0 do 23 kropek, choć najczęściej jest ich 19. Znacznie łatwiej jest odróżnić larwy. Dorosła larwa, w ostatnim stadium rozwojowym ubarwiona jest na granatowo, a po bokach odwłoka ma dwa pomarańczowe pasy brodawek i jaśniejsze brodawki na grzbiecie.


\" Przedpoczwarka. Fot. Piotr Ceryngier 

Jesienią gatunek podejmuje loty migracyjne, czasami wielokilometrowe, które mają na celu poszukiwanie miejsc do zimowania – wtedy dochodzi także do największego w skali roku przemieszczania się owadów. W warunkach naturalnych zimuje wysoko w górach - w szczelinach skalnych lub pod kamieniami, natomiast na terenach opanowywanych, na zimowiska najczęściej wybiera budynki. Obsiada je i próbuje wnikać do wnętrz przez okna, otwory wentylacyjne itp. Wewnątrz budynków tworzy skupiska liczące niekiedy tysiące osobników.

„Pod względem biologicznym od innych biedronek zdecydowanie wyróżnia ją polifagiczność, czyli odżywianie się bardzo zróżnicowanym pokarmem. Choć przede wszystkim w jej jadłospisie znajdują się mszyce, to jednak głodne owady nie gardzą larwami motyli i chrząszczy, w tym biedronek, a także czerwcami, przędziorkami oraz pyłkami roślinnymi i owocami, np. winogronami” - mówi naukowiec. Na nic więc starania winiarzy, którzy chcą uzyskać doskonały smak trunku – gdy do wina trafią biedronki, które ukryły się w gronach, nabiera ono gorzkiego smaku. Wszystko dlatego, że owady produkują gorzkie alkaloidy, które je zabezpieczają przed pożarciem przez drapieżniki. Biedronka może być także uciążliwa dla ludzi - znane są przypadki ugryzień.

Gatunek nie posiada naturalnych wrogów w Polsce – w opinii Piotra Ceryngiera, jesteśmy więc skazani na jego obecność w naszym środowisku. „W Azji żyje kilka gatunków parazytoidów - pasożytniczych owadów, które rozwijają się w tych biedronkach i przyczyniają się do zmniejszania ich liczebności. Polskie biedronki także posiadają takie parazytoidy, ale one nie radzą sobie ze zwalczaniem Harmonia axyridis. Podobnie jest zresztą z grzybami owadobójczymi czy ptakami - opowiada. - Biedronki ogólnie nie są chętnie zjadane przez ptaki, ponieważ są gorzkie, a produkowane przez nie alkaloidy są dla wielu gatunków ptaków toksyczne".

Specyficzne cechy Harmonia axyridis, spowodowały, że w Stanach Zjednoczonych czy w Belgii, gdzie inwazja owadów rozpoczęła się kilka lub kilkanaście lat wcześniej, już teraz obserwuje się wyraźny spadek liczebności niektórych gatunków biedronek, m.in. biedronki dwukropki. ”Nie ma jednak solidnych badań, które by wykazały, że Harmonia axyridis jest bezpośrednią przyczyną zanikania miejscowych gatunków. Dostrzega się jedynie, zwykle dopiero po dłuższym czasie od pojawienia się inwazyjnej biedronki, że pewne gatunki biedronek stają się rzadkie" - zaznacza naukowiec.

Prawdopodobnie w ciągu najbliższych lat Harmonia axyridis także w Polsce zaburzy funkcjonowanie zgrupowań biedronek i innych owadów mszycożernych - nastąpi załamanie ogólnej liczebności niektórych gatunków, jak również ulegnie przekształceniom struktura zgrupowań w poszczególnych środowiskach. Nie jest wykluczone, że za 20 lub 30 lat sytuacja wróci do stanu równowagi, w którym ustabilizuje się liczebność Harmonia axyridis i innych gatunków. Inwazja spowoduje także kolonizowanie coraz to nowych terenów. Obecnie Harmonia axyridis występuje głównie na terenach zurbanizowanych, w przyszłości będzie można znaleźć ją także w środowiskach naturalnych czy półnaturalnych - w lasach, zaroślach, na polach i łąkach.

***

Informacje dotyczące nowego gatunku zwierząt można zgłaszać do Centrum Badań Ekologicznych Polskiej Akademii Nauk. Badacze czekają zwłaszcza na udokumentowane przypadki - fotografie lub okazy można przesłać na adres placówki.

Więcej informacji o nowym gatunku można znaleźć na stronie internetowej CBE.  ESZ/BSZ

PAP - Nauka w Polsce











Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Badanie: setki gatunków płazów znajdą się poza tolerowanym przez nie zakresem temperatur

  • 30.04.2021. Wapienna jaskinia krasowa Raj w Chęcinach (woj. świętokrzyskie), jedno ze stanowisk Geoparku Świętokrzyskiego, 30 bm. Jaskinia powstała prawdopodobnie około 360 mln lat temu. PAP/Piotr Polak

    Geolog: skały to nie tylko obiekt badań, ale zapis klimatu i historia planety

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera