Mrzonki o wojażach, rzężący rzęch, brudnoróżowy maluch i przyprószona kurzem antresola - z takimi ortograficznymi trudnościami zmagali się w Cieszynie uczestnicy dorocznego dyktanda dla obcokrajowców, uczących się polskiego. <strong>Najlepsza okazała się Nadzieja Nowożyłowa z Białorusi, zostając Cudzoziemską Mistrzynią Języka Polskiego.</strong>
Zdaniem sprawdzających prace polonistów, najwięcej problemów uczestnicy dyktanda mieli z łączną i rozdzielną pisownią oraz z szeleszczącymi polskimi spółgłoskami. Nawet laureatka nie napisała tekstu bezbłędnie. Wicemistrzami Języka Polskiego zostali Jelena Jović z Serbii, Vira Shepta z Ukrainy i Polina Justowa z Rosji.
Wśród uczestników dyktanda byli nie tylko uczniowie letniej szkoły Uniwersytetu Śląskiego, ale także inni uczący się języka polskiego, którzy przyjechali do Cieszyna specjalnie na zawody. To m.in. słuchacze dwóch szkół z Warszawy - Instytutu Języka i Kultury Polskiej dla Cudzoziemców Polonicum oraz Fundacji Nauki Języków Obcych Linguae Mundi, a także Lwowskiego Uniwersytetu Narodowego im. Iwana Franki.
W językowych zmaganiach brali również udział nauczyciele polskiego z zagranicy - uczestnicy warsztatów polonistycznych. Poziom znajomości polskiego wśród piszących dyktando był zróżnicowany - bardziej zaawansowani pisali tekst w całości, początkujący wypisywali tylko słowa, jakie udało im się rozpoznać.
Po południu uczestnicy dyktanda przemaszerowali w korowodzie ulicami Cieszyna. Na tamtejszym Rynku zorganizowano "Wieczór narodów" - jedyny, podczas którego kursantom wolno mówić w ich językach narodowych. Organizatorzy szkoły dbają, by jak najczęściej doskonalili język oni polski; dlatego np. przedstawiciele jednego kraju nigdy nie są zakwaterowani w jednym pokoju.
Zajęcia językowo-literackie w letniej szkole Uniwersytetu Śląskiego trwają od 1 do 28 sierpnia. Program obejmuje kurs języka polskiego, cykle wykładowe z wiedzy o Polsce, program kulturalny, wycieczki i rekreację. Uczestniczą w nich przede wszystkim studenci zagranicznych wydziałów slawistycznych, nie tylko z krajów europejskich, ale również z Ameryki i Azji.
Autorką tekstu tegorocznego dyktanda jest prof. Aldona Skudrzyk z Zakładu Językoznawstwa Pragmatycznego Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Śląskiego, lektor i wykładowca letniej szkoły. Organizatorzy dyktanda przekonują, że jego tekst wszystkim może posłużyć do sprawdzenia swoich umiejętności. Poniżej treść dyktanda, zatytułowanego "dziewczęce mrzonki o wojażach".
"Jakżeż chętnie planowałaby przyszłoroczne wczesnowiosenne wojaże, zamiast siedzieć na rozchwianym szezlongu w przyprószonej kurzem antresoli, jedząc sczerstwiałą bułkę i popijając herbatę marki "Czarna". W marzeniach już to mknęła w przestworzach boeingiem w towarzystwie arcypilota, już to gnała z supermistrzem kierownicy srebrzystobłękitnym oplem lub z nowo kreowanym mistrzem wszechwag odbywała tournÚe, ujawniając wszem wobec, że wkrótce zamierzają się pobrać. Wszystkie te obrazy po kolei przemykały pod jej wpółprzymkniętymi powiekami.
Na wspomnienie, że jej wszystkowiedzący, przemądrzały przyjaciel wczoraj przywlókł się znów rzężącym rzęchem - żachnęła się. Miał adekwatne przezwisko "Encyklopedia", oddające jego wprawdzie niespecjalistyczną, ale zgoła nadnaturalną wiedzę na każdy temat, istna chodząca encyklopedia. Nawet specjalistom wszystko wiedzącym z chemii, biologii czy geografii niełatwo było znaleźć jakąś lukę w jego wiedzy, czy też wywieść go w pole. Wszedł właśnie nieogolony, w nieco niedoprasowanym garniturze. Wypił trzecią z kolei filiżankę kawy "Tchibo", zapalił marlboro i był niemalże gotów, by wywieźć ją poza miasto. Uśmiechnęła się i wsiadła do brudnoróżowego malucha". MAB/LUN
PAP - Nauka w Polsce
tot/bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.